Od dziś zarejestrowane w Polsce naczepy i przyczepy samochodowe nie mogą już poruszać się po terytorium Białorusi. Zakaz jest postrzegany jako zemsta za zakazy importu, które strona polska nałożyła wcześniej na białoruskie ciężarówki, ponieważ Białoruś popiera wojnę prezydenta Rosji Władimira Putina na Ukrainie.
Odpowiedź na polski zakaz podróżowania dla Rosjan i Białorusinów w czerwcu
Od początku czerwca Polska wprowadziła zakaz wjazdu ciężarówek z Rosji i Białorusi, które chciałyby przekroczyć białorusko-polską granicę. Oficjalnie jako przyczynę zatrzymania podano „względy bezpieczeństwa”. Nie podano daty wygaśnięcia zakazu. UE zakazała wcześniej importu rosyjskich i białoruskich towarów w ramach sankcji wobec Rosji. Były jednak wyjątki, na przykład w przypadku produktów farmaceutycznych i produktów rolnych.
Strajk przeciwko białoruskim przewoźnikom w Polsce
Obecny środek zarządzony przez Białoruś nie dotyczy wszystkich przyjeżdżających z Polski, a jedynie naczepy i przyczepy zarejestrowane w Polsce. Zasadniczo przyczepy zarejestrowane w Niemczech lub innych krajach UE mogą nadal jeździć po Białorusi. W branży ruch ten postrzegany jest przede wszystkim jako cios dla rosyjskich i białoruskich spedytorów, którzy przenieśli się do Polski po wojnie, aby obejść unijne sankcje.
„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.