Drogie pożyczki, mało oszczędności: zwłaszcza w czasach kryzysu posiadanie domu w Niemczech pozostaje dla wielu Niemców niezrealizowanym marzeniem. Trendem pozostaje natomiast zakup nieruchomości mieszkalnych w sąsiedniej Polsce. Po Ukraińcach Niemcy stanowią od lat drugą co do wielkości grupę zagranicznych nabywców w Polsce. A tendencja jest rosnąca.
Przykład: Kondominium w Świnoujściu nad polskim Bałtykiem
Carola i Horst Ihrke, oboje na emeryturze, kupili w zeszłym roku mieszkanie w Świnoujściu: 70 metrów kwadratowych, w pełni umeblowane, z balkonem i 10 minut spacerem od morza, za 200 000 euro. Po intensywnych badaniach rynku nieruchomości nad Morzem Bałtyckim są pewni: „Po stronie niemieckiej nie bylibyśmy w stanie uzyskać za te pieniądze tej samej nieruchomości, tej samej wielkości i z takim samym wyposażeniem. Mieliśmy swoje granice. I rzeczywiście tak było, to jest możliwe tylko tutaj, w Świnoujściu.”
Kupując mieszkanie zlokalizowane w zadbanym kompleksie, emeryci spełnili swoje marzenie o spędzeniu emerytury nad Bałtykiem. Ale popyt na takie mieszkania jest duży także w Polsce. Nie mieli zbyt wiele czasu, aby się nad tym zastanowić, wyjaśnia Carola Ihrke: „Musisz zachować płynność, więc musisz mieć przygotowane pieniądze. Finansowanie tymczasowe lub coś w tym stylu tutaj nie działa. Jeśli masz pieniądze, „pieniądze” tam i zapłać od razu, wtedy wszystko działa sprawnie, szybko i bez biurokracji.
Tanie ceny energii w Polsce to przewaga geograficzna
Jeśli obu emerytom starczyło pieniędzy na mieszkanie, to dlatego, że sprzedali już dom z ogrodem w Schwerinie. Spędzili tam 30 lat swojego życia.
Biorąc pod uwagę rosnące koszty energii i remontów w Niemczech, nie było im tak trudno pożegnać się z domem w Schwerinie. Bo w Polsce też ceny energii są znacznie tańsze. Obecnie płacą jedenaście centów za kilowatogodzinę, wyjaśnia Horst Ihrke. W jego domu w Schwerinie kosztowałoby to 45 centów za kilowatogodzinę. To zauważalna różnica w cenie, powiedział 69-latek.
Niemcy kupują na takich samych warunkach jak Polacy
Dwóch emerytów ze Schwerina nie jest jedynymi Niemcami, którzy obecnie kupują nieruchomości w Polsce. Choć ceny nieruchomości w Niemczech obecnie spadają, mieszkania, domy i grunty w Polsce nadal wyglądają atrakcyjnie.
Dlatego agent nieruchomości David Lis ma przed sobą mnóstwo pracy. Specjalizuje się w pomaganiu Niemcom w zakupie nieruchomości w Polsce. Dorastał w Niemczech, dlatego mówi po niemiecku i polsku. Według niego Niemców przyciągają nie tylko niższe ceny. W ostatnich latach Niemcom coraz łatwiej jest osiedlać się w Polsce – wyjaśnia Lis. „Prawie dziesięć lat temu kupno nieruchomości w Polsce nie było w ogóle takie proste” – mówi. Ale Niemcy mogą teraz kupować na takich samych warunkach, jak ich polscy sąsiedzi.
Niemcy zajmują drugie miejsce, jeśli chodzi o zakup mieszkań w Polsce
Według aktualnych danych MSW, niemieccy prywatni nabywcy kupili w 2022 r. łącznie 75 262 mkw. nieruchomości mieszkalnych. W 2021 r. było to 59 415 mkw. Oznacza to wzrost o 21 procent.
Jeśli do zakupów mieszkań prywatnych doliczymy nieruchomości komercyjne, Ukraina zajmie pierwsze miejsce w rankingu nabywców w 2022 roku z 365 704 mkw. Niemcy kupili w 2022 roku łącznie 107 152 mkw., co czyni ich drugą co do wielkości grupą nabywców w Polsce. Białoruś jest na trzecim miejscu z 77 405 mkw.
Jeśli chodzi o grunty, szczególnie poszukiwane są grunty orne
W 2022 roku zagranicznym nabywcom ze strefy euro sprzedano łącznie 12 190 hektarów gruntów w Polsce. To dwukrotnie więcej niż w 2021 r. Również tutaj Niemcy zajmują drugie miejsce z 3109 hektarami. Przoduje Cypr, który zakupił 3640 hektarów. Na trzecim miejscu znajduje się Luksemburg z prawie 1500 hektarami. Według brokera Lisa dalsza analiza pokazuje, że nabywcy z Cypru i Luksemburga mają „z natury legalny charakter”. Podejrzewa tutaj firmy inwestycyjne.
Zagraniczni nabywcy w szczególności kupowaliby nieruchomości na terenie województw wielkopolskiego, zachodniopomorskiego i dolnośląskiego. Lis stwierdziła, że jeśli chodzi o nabywanie przez niemieckich nabywców, szczególnym popytem cieszą się grunty rolne i leśne. Około 60 proc. nieruchomości nabywanych przez niemieckich nabywców to grunty rolne i leśne. Jak wynika z analiz brokera, w porównaniu do roku poprzedniego popyt w tym obszarze ze strony niemieckich odbiorców wzrósł dwukrotnie.
Brak podatku od przeniesienia własności nieruchomości w przypadku pierwszej nieruchomości
Kupno nieruchomości dla Niemców ma kilka zalet, wyjaśnia pośrednik Lis: „Jeśli ktoś z istniejącego sektora kupi pierwszą nieruchomość w Polsce, od września zostaną całkowicie zniesione podatki od przeniesienia własności nieruchomości”. Według Lisa i tak nie płacilibyście podatku od przeniesienia własności nieruchomości od nowego budownictwa, bo VAT musiałby zadeklarować deweloper.
Jest to z pewnością zaleta, ponieważ każdy, kto kupuje nieruchomość tutaj w Niemczech, musi zapłacić podatek od przeniesienia własności nieruchomości w wysokości od 3,5 do 6,5 procent, w zależności od kraju związkowego. W Polsce nie ma podatku od drugich domów – wyjaśnia David Lis.
Ceny nieruchomości w Polsce nawet o 40% tańsze
Florian Koch, profesor ekonomii nieruchomości na Uniwersytecie Nauk Stosowanych w Berlinie, może również potwierdzić, że Polska pozostaje atrakcyjna dla niemieckich nabywców nieruchomości. Według jego badań głównym powodem pozostaje cena. „Mimo że ceny nieruchomości w Niemczech spadły, podczas gdy w Polsce nadal rosną, to daleko im do wyrównania. Nadal mamy różnice na poziomie 20–40 procent, w zależności od lokalizacji”. Co więcej, wymagania energetyczne w Polsce są obecnie jeszcze bardziej liberalne niż w Niemczech. To także zachęta, zwłaszcza jeśli zakupiony dom wymaga remontu, mówi Koch. Jednakże czas trwania tego świadczenia jest niepewny.
Duże różnice cenowe występują także w Polsce
Podobnie jak w Niemczech, również w Polsce ceny są zróżnicowane. O ile w atrakcyjnych i poszukiwanych lokalizacjach, jak nad polskim Bałtykiem za małe lub średnie mieszkanie trzeba zapłacić 200 000 euro, o tyle w innych miejscowościach dostaje się za to cały dom.
Na przykład w przygranicznym mieście Stettin, które liczy 400 000 mieszkańców i jest oddalone o około półtorej godziny jazdy samochodem od Neubrandenburga i 45 minut od Prenzlau. „Jeśli porównamy Szczecin z mniejszymi miastami, takimi jak Prenzlau czy Neubrandenburg, domy są tam nadal o około 30–40 procent tańsze. W przypadku mieszkań różnica w cenach wynosi około 30 procent. Tak więc w Szczecinie trzeba zapłacić około 1900 euro za metr kwadratowy jeśli chcesz kupić mieszkanie” – mówi agent nieruchomości David Lis.
Nowoczesne domy energooszczędne za 215 000 euro
Pośrednik sprzedaje obecnie nowoczesne, energooszczędne domy położone na wsi, około 20 kilometrów od Szczecina. „Domy spełniają wszystkie normy energetyczne – posiadają pompy ciepła, odzysk ciepła i bardzo dobrą izolację, co pozwala na bardzo niskie koszty stałe wynoszące zaledwie 50 euro miesięcznie.” W tzw. stanie deweloperskim, czyli bez wykończenia wnętrz, cena za 100 m2 powierzchni mieszkalnej i 500 m2 ogrodu wynosi 215 000 euro.
Umeblowana i nieco bardziej luksusowa wersja, również znajdująca się w sprzedaży, miałaby kosztować wówczas 450 000 euro. Obejmuje to całkowicie nowoczesne wnętrze ze wszystkimi meblami, w tym dwiema łazienkami, wysokiej jakości indywidualnymi szafami wnękowymi i kuchnią ze wszystkimi sprzętami AGD. Łącznie powierzchnia mieszkalna wynosi 200 metrów kwadratowych, a do tego stacja ładowania samochodu elektrycznego i większy ogród o powierzchni 1000 metrów kwadratowych.
Drogie jest także nowe budownictwo w ekskluzywnych lokalizacjach w Szczecinie
Ceny stale rosną także w Szczecinie, zwłaszcza w nowym budownictwie. W samym sercu miasta powstaje obecnie zupełnie nowa dzielnica mieszkaniowa ze sklepami i restauracjami na nabrzeżu. „Tutaj kupujący płacą wyraźnie za lokalizację. Za metr kwadratowy muszą przeliczyć od 2,5 do nawet 4000 euro” – wyjaśnia agentka nieruchomości Lis. Pomimo tych wysokich cen, które wyraźnie są na poziomie niemieckim, są już niemieccy nabywcy.
Dowiedz się więcej o kosztach życia
Ten temat w porządku obrad:LOL TELEWIZJA | Rozejrzyj się wokół | 12 września 2023 | 21:00.
„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.