Niemiecka „pierwsza potęga”: jak przemówienie Klingbeil jest odbierane w Polsce

Podróż, którą pod koniec czerwca podejmuje lider SPD Lars Klingbeil, nie jest łatwa. Litwa i Polska są w programie. Kraje Europy Wschodniej, które od dawna uważały, że Niemcy za dużo słuchają Rosji, a za mało innych krajów byłego bloku wschodniego.

Przemówienie, które rozsławiło Klingbeil

Zaledwie tydzień przed podróżą do Europy Wschodniej Klingbeil trafił na pierwsze strony międzynarodowych gazet swoim przemówieniem inauguracyjnym w sprawie zmiany polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, między innymi dlatego, że argumentował, że Niemcy mają prawo być „mocarstwem kierującym”.

Przemówienie zostało przygotowane podczas jego inauguracyjnych wizyt w Brukseli, Szwecji, Hiszpanii i Portugalii, a także podkreśliło znaczenie dla nowego przywódcy SPD posiadania nowej socjaldemokratycznej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa dostosowanej do jego epoki.

Witamy z otwartymi ramionami

Biorąc pod uwagę jego jasne stanowisko, Klingbeil nie jest już nieznanym przywódcą SPD za granicą, który teraz podróżuje do Europy Wschodniej z tym twierdzeniem. Na Litwie, gdzie rosyjska propaganda podsyca obawy przed eskalacją militarną wokół Kaliningradu, jest witany z otwartymi ramionami. Również konserwatywna premier Ingrids Šimonytė, a także Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych Litwy.

Klingbeil spotyka się z wysokimi rangą politykami bezpieczeństwa i przedstawicielami socjaldemokratycznej grupy parlamentarnej oraz odwiedza stacjonujące tam oddziały niemieckie w ramach wysuniętej obecności NATO. Przemówienie otwierające Klingbeil spotkało się z dużą sympatią na Litwie: w szczególności we fragmentach, w których wspomina się o samokrytycznym stosunku Niemiec i SPD wobec innych krajów Wschodu. Niemcy, ze swoim rządem pod przywództwem SPD, są dziś postrzegane na Litwie jako wiarygodny partner.

SPD jako model

W Polsce jest inaczej. Ultrakonserwatywna rządząca partia PiS z powodzeniem podsyca antyniemieckie resentymenty, a inne partie i media nie są odporne na uprzedzenia i dezinformację. Nie znamy tutaj faktu, że Niemcy masowo wspierały Ukrainę ciężką bronią i przyjęły 800 tys. ukraińskich uchodźców.

Lars Klingbeil chce przekazać inny obraz Niemiec niż ten ukształtowany przez PiS. W Warszawie poznaje współlidera Nowej Lewicy Włodzimierza Czarzastego. „Nowa Lewica”, złożona ze starego SLD i młodej partii Wiosna, jest partią siostrzaną SPD. Sojusz Lewicy jest trzecią najsilniejszą siłą w Sejmie, polskim parlamencie i ma nadzieję na sojusz rządu z liberalno-konserwatywną Platformą Obywatelską (PO) Donalda Tuska po wyborach parlamentarnych w 2023 r. SPD przeprowadziła kampanię wyborczą i stała się najsilniejszą partią. w wyborach federalnych z Olafem Scholzem.

„Nie słuchaliśmy wystarczająco!”

Klingbeil jest zainteresowany bliskimi i pełnymi zaufania relacjami ze swoją polską partią siostrzaną. Także dlatego, że jako przewodniczący SPD chce wzmocnić rodzinę partii socjaldemokratycznych w całej Europie. Ale biorąc pod uwagę wojnę na Ukrainie, rozmowy z siostrzaną partią nie dotyczą przede wszystkim kampanii wyborczej, ale przede wszystkim wojny w sąsiednim kraju i obaw Polski o dalszą eskalację militarną Putina.

Na wspólnej konferencji prasowej w wielkiej sali konferencyjnej polskiego parlamentu Klingbeil powtarzał to, co wielokrotnie mówił, ale co ma szczególne znaczenie w Polsce i wcześniej na Litwie: Niemcy i SPD miały konflikt z sąsiednimi krajami Europy Wschodniej krajów, jeśli chodzi o ich politykę rosyjski faul. „Nie słuchaliśmy wystarczająco!”

Jednocześnie zwraca uwagę, że Niemcy „fundamentalnie” zmieniają swoje stosunki z Rosją. Ukraina złamała niemiecką „zasadę sprzed kilkudziesięciu lat” zakazującą wysyłania broni do stref wojennych.

Silne Niemcy nie straszą

Czarzasty w sposób jednoznaczny przyznaje się do tych kroków, ale jednocześnie wyjaśnia, że ​​jego zdaniem po wystąpieniu Olafa Scholza o zmianie epoki pod koniec lutego poszło zbyt mało konkretnych rzeczy. Czarzasty nie przejmuje się określeniem „siła lidera” celowo użytym przez Larsa Klingbeila. Silna pozycja Niemiec to także mocna pozycja UE i to też pomaga Polsce – powiedział lider partii.

Konferencję prasową poprzedziła wspólna wizyta w Pomniku Bohaterów Powstania w Getcie Warszawskim – miejscu, w którym Willy Brandt spontanicznie ukląkł 7 grudnia 1970 roku i prosił o przebaczenie za zbrodnie popełnione przez nazistów w Niemczech. Tu rozpoczęło się pojednanie Niemiec i Polski. Wspólne pojawienie się Klingbeila i Czarzastego na tym etapie jest także przejawem prowadzenia wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa oraz tego, że niemiecka socjaldemokracja będzie nadal towarzyszyć swoim wschodnioeuropejskim sąsiadom.

Bianca Robbins

„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *