Jesienią ma zostać otwarta w Polsce nowa autostrada, która będzie miała większe znaczenie również dla niemieckich kierowców: A18 od granicy niemieckiej w pobliżu Cottbus do polskiego miasta Golnice na Dolnym Śląsku w pobliżu Legnicy (Liegnitz). Stamtąd można dojechać autostradą A4 do Wrocławia.
Znacznie szybsza podróż z Berlina do Wrocławia i południowej Polski
Po stronie niemieckiej autostrada 15 prowadzi z Cottbus do przejścia granicznego. Wypełnia to ważną lukę, zwłaszcza dla ruchu z Berlina do Wrocławia i całej południowej Polski. Ze stolicy Niemiec kierowcy musieli wcześniej jechać albo przez Cottbus, a następnie powolną polską DK 18, zwaną nawet „drogą hańby” ze względu na wiele problemów, albo A2 do Poznania, a następnie S3 na południe przez Zieloną Górę do Legnicy. Jeszcze większym objazdem byłaby trasa południowa przez Drezno, a stamtąd autostradą A4 na wschód w kierunku Wrocławia.
94% prac jest już zakończonych
Nowy odcinek po polskiej stronie będzie miał 70 km długości. Biegnie równolegle do istniejącej drogi krajowej DK 18. Jesienią ubiegłego roku oddano do użytku 20-kilometrowy odcinek nowej autostrady. Na początku czerwca 2023 r. wykonano już 94% prac. Otwarcie we wrześniu lub październiku jest uważane za prawdopodobne. 345 km z Berlina do Wrocławia można wtedy normalnie przejechać samochodem w co najmniej godzinę krócej.
„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.