Tak zdecydowała Komisja Europejska Holandia wszcząć postępowanie sądowe w sprawie niestosowania postanowień pakietu mobilności przed Trybunałem Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich (ETS). Takie są nowe zasady delegowania kierowców ciężarówek do innych krajów (dyrektywa UE 2020/1057) – wyjaśnia Komisja w komunikacie. Oprócz Holandii Komisja chce z tego powodu ścigać również Portugalię.
powinien także Polska I Bułgaria oskarżonego o niewdrożenie unijnych przepisów dotyczących opłat drogowych.
Pakiet mobilności UE w celu zapewnienia uczciwej konkurencji
Przepisy niewdrożonej Dyrektywy są istotne dla „zapewnienia uczciwej konkurencji między podmiotami gospodarczymi poprzez eliminację nielegalnego zatrudnienia i praktyk handlowych. Rygorystyczne i zharmonizowane instrumenty i środki kontroli przewidziane w dyrektywie mają kluczowe znaczenie dla skutecznego wdrożenia oraz niedyskryminacyjnego i jednolitego stosowania przepisów socjalnych w transporcie drogowym w całej UE” – pisze Komisja Europejska.
Holandia i Portugalia zostały już dwukrotnie zaproszone przez Komisję Europejską, w marcu i wrześniu 2022 r., o nadrobienie zaległości we wdrażaniu nowych przepisów. Zapowiedziany proces przed TSUE odpowiada zasadom unijnego postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, po dwóch bezskutecznych wezwaniach do postawienia zainteresowanych krajów przed ETS. Holandię i Portugalię grożą kary.
Dotyczy to również Polski i Bułgarii. Według Komisji Europejskiej oba kraje wciąż nie wdrożyły nowych europejskich przepisów dotyczących opłat elektronicznych, mimo wielokrotnych upomnień. Jest to regulacja tzw. European Electronic Toll Service (SET). Powinno to umożliwić ciężarówkom korzystanie z dróg płatnych w Europie na podstawie tylko jednej umowy i jednego urządzenia pokładowego od dostawcy EETS. Odpowiednia dyrektywa europejska 2019/520 powinna była zostać wdrożona w całej UE w październiku 2021 r.
„Guru kulinarny. Typowy ewangelista alkoholu. Ekspert muzyki.