Marius Skuodis, Minister Transportu i Łączności. Fot. Judita Grigelytė (VŽ)
Na środowym posiedzeniu Komisji Budżetu i Finansów Sejmu Marius Skuodis, minister transportu i komunikacji, ocenił możliwe skutki wojny na Ukrainie oraz różne sankcje i zakazy dla Rosji i Białorusi.
Według resortu w 2021 r. eksport usług transportowych wzrósł o 7% i stanowił 60% całkowitego eksportu usług w kraju. Konkretnie, przychody z sektora transportu wzrosły o 25% do 15 miliardów. EUR.
Jednak międzynarodowe sankcje już obowiązują, a wojna na Ukrainie i jej następstwa znacznie zmniejszą w tym roku budżet państwa i dochody biznesu.
Pan Skuodis zauważył, że litewski sektor transportowy znacznie ograniczył swoją działalność w krajach wschodnich od 2014 roku, kiedy to nałożono sankcje na Rosję w związku z aneksją Krymu.
W okresie od 2020 r. ostatni kwartał do 2021 r. W III kwartale Rosja była trzecim co do wielkości partnerem eksportowym Litwy z udziałem 9% eksportu, a Białoruś była szósta (5%). Na przykład Niemcy odpowiadały za 18% eksportu, a Francja za 10%.
Rosyjscy klienci korzystają z transportu drogowego, magazynowania i innych usług transportowych, podczas gdy w przypadku Białorusi usługi kolejowe stanowiły 85% eksportu usług.
Ma na celu zwiększenie izolacji
Minister podkreślił przed komisją, że mimo dużych strat rząd opowiada się za maksymalnymi karami i że w decyzji nie ma „pragmatyzmu”. „Chciałbym to bardzo wyraźnie podkreślić w liczbach” – powiedział.
Skuodis potwierdził, że wraz z ministrami krajów bałtyckich i Polski złożył propozycję zamknięcia granic UE z Rosją i Białorusią.
„Zgłosiliśmy propozycję całkowitego zamknięcia granic dla ciągników zarejestrowanych w tych krajach” – powiedział. – Oglądanie streamów przyniosłoby duży efekt, ale doskonale zdajemy sobie sprawę, że istnieją możliwości obejścia tego, zajrzymy tam. Jeśli chodzi o statki, to rosyjskie statki liczą na zmianę bandery, więc obecny pakiet sankcji to jedno – jeśli flaga się ostatnio zmieniła, to nic nie zmieni, bo nadal nie można pływać” – powiedział minister. powiedział, że w przypadku braku pozytywnej decyzji ze strony UE, może zostać przyjęta decyzja regionalna.
„Do tej pory koncentrowaliśmy się na decyzjach unijnych, bo one byłyby najskuteczniejsze, ale gdyby nie były, wrócilibyśmy do tematu, bo dyskusje toczą się na szczeblu ministrów transportu i spraw zagranicznych, a premierzy o tym mówią” – powiedział Skuodis.
Oceniając spodziewane straty portu w Kłajpedzie minister zaznaczył, że przeładunki spadły już w ubiegłym roku o 4,6%. Wynikało to w dużej mierze z utraty białoruskich produktów naftowych, aw tym roku nie będzie 11 mln. t Białoruski nawóz.
Jednak według Skuodis oczekiwany spadek przeładunków w tym roku może wynieść 32%, a wolumen przeładowanych ładunków może sięgnąć 31 mln. T. W tym przypadku niedobór może wynieść około 145 mln. EUR. 128 milionów Wśród nich firmy zajmujące się przeładunkiem portowym stracą euro.
Wycofał się ze Wschodu
Sektor transportu drogowego, zdaniem ministra, od 2014 roku opuścił kraje wschodnie i jest skoncentrowany w Europie Zachodniej.
„Kiedy patrzymy na liczbę osób podróżujących z Rosji, widzimy, że liczba ta jest niska i spada” – powiedział minister. Według niego kierunek wschodni nie ma już znaczenia dla litewskich przewoźników – bezwzględna większość z 824 460 ciężarówek przekraczających w ubiegłym roku litewską granicę miała numery rosyjskie (52%) i białoruskie (22%).
Pan Skuodis podsumował, że około 20% litewskiej floty ciężarówek przemieszcza się na wschód, głównie małe firmy, każda średnio po 5 ciężarówek, i trudniej będzie im zmienić orientację na zachód.
Według niego w ubiegłym roku 484 litewskie firmy transportowe przewiozły towary do Rosji, co stanowi 9,3% wszystkich przewoźników. 462 (8,8%) – na Białorusi, 166 (3%) – w Kazachstanie, 53 (1%) – w Uzbekistanie, 25 (0,5%) – w Tadżykistanie, 18 (0,4%) – w Kirgistanie. Tylko 13 litewskich przewoźników (0,3% firm) odwiedziło Ukrainę.
Minister powiedział, że największe straty poniosą litewskie magazyny i terminale logistyczne z powodu zakazów nałożonych na rosyjskich i białoruskich przewoźników, których głównymi użytkownikami są rosyjscy przewoźnicy, którzy przeprowadzają tu zarówno procedury załadunku, jak i rozładunku.
„Największy wpływ będzie miał na terminale logistyczne, wyzwanie związane z reorientacją tam” – powiedział minister.
Utrata podatków
Pan Skuodis przewiduje, że z powodu sankcji sektor prywatnego transportu drogowego nie przyniesie około 72 mln euro. Dochód w euro.
„To są hipotetyczne liczby. Ale wiemy, ile średnio uzyskujemy z holownika w porównaniu z budżetem, ile z tych holowników jedzie na wschód. Obliczamy, ile generuje ciągnik: kierowca w Sodrze, wszystkie podatki – oba z zatrudnieniem i podatkiem akcyzowym.To jest ekspertyza, nie ma tu konkretów – wyjaśnił Skuodis.
W ubiegłym roku litewscy przewoźnicy pracujący w kierunku wschodnim założyli budżet około 162 mln. EUR. 67,5 mln Z tej kwoty działania wobec Rosji wyniosły 87,8 mln euro. Eur – Białoruś i 6,5 mln. Eur – działalność w Azji Centralnej.
Minister zaznaczył, że zbliżające się sankcje ograniczą wymianę handlową Litwy z niektórymi krajami Azji Środkowej.
„Tutaj agresorzy nas ranią, bądźmy szczerzy. Na przykład handel z Kazachstanem i Azją Środkową opiera się na drogach” – powiedział Skuodis. Uważa, że pozostałe szlaki przez Turcję raczej nie uzasadniają ekonomicznej logiki.
Kolejną stratą wynikającą z ograniczeń są niższe opłaty drogowe. Rosyjscy przewoźnicy zapłacili w zeszłym roku 4,4 mln. Podatki drogowe w euro stanowiły 8,8% całkowitych dochodów. Wkład przewoźników białoruskich wyniósł 2,1 mln. euro, czyli 4,3%.
Minister zwrócił uwagę, że z tytułu winiet drogowych pobiera się łącznie ok. 49,5 mln LTL rocznie. EUR.
Stracisz połowę swoich dochodów
Pan Skuodis zauważył, że koleje w kraju przeżywają trudny okres, którego nie doświadczyły od czasu odzyskania niepodległości.
Według wyliczeń sama LTG Infra może potrzebować z budżetu 100 mln LTL na zbilansowanie swojej działalności w tym roku. EUR. Zwrócił uwagę komisji, że przychody z infrastruktury spadały przez kilka kolejnych lat, ale teraz ten spadek wynikał z obiektywnych przyczyn.
„Właśnie wtedy do nas dotarło. Wyjaśnijmy, że praktycznie wszystkie kraje dotują infrastrukturę, a niemiecka umowa koalicyjna mówi nawet, że infrastruktura powinna być bezpłatna dla firm” – powiedział Skuodis.
Dodał też, że „jeśli chodzi o infrastrukturę, państwo pomoże, bo musi pomóc”. Jednak według ministra pomoc będzie minimalna.
Do tej pory najważniejsze dochody Kolei Litewskich pochodziły z transportu ropy i nawozów. Jednak w 2022 r. spodziewany jest 48% spadek wolumenu kolejowych przewozów towarowych, który wyniesie ok. 150 mln. Utrata dochodu w euro.
„Koleje mogą stracić 50-60% swoich dochodów. Wyobrażasz sobie, co dzieje się z firmami z takimi stratami? Minister pytał retorycznie. – Na pewno nieuchronnie zmieni się liczba pracowników. Największą zmianą będzie transport towarowy Tam, gdzie jest infrastruktura, będzie mniej zmian w kosztach stałych tam, gdzie jest transport pasażerski. Kiedy kolej ma ostateczne dane, które dostarczą”.
Pan Skuodis podkreślił, że koleje powinny starać się znaleźć nowe możliwości zarówno na rynkach lokalnych, jak i na Zachodzie. Minister wymienił jako taką możliwość dla kolei litewskich przewóz litewskich wiórów dolomitowych, które coraz częściej przewozi się ciężarówkami. Inne wymienione i niewykorzystane możliwości to litewskie zboże czy połączenie terminalu intermodalnego w Kownie z trasą europejską, która umożliwia transport towarów do Europy Zachodniej. Przewiduje się, że w tym roku przewozy kolejowe na Zachód podwoją się do 1 miliona. T. Teraz dwa pociągi odjeżdżają co tydzień z Litwy do Duisburga w Niemczech – liczba ta ma wzrosnąć czterokrotnie, ponieważ kierunek ten jest uważany za obiecujący.
Inne plany obejmują otwarcie nowego oddziału kolejowego do północnych Włoch jeszcze w tym roku.
Wybierz firmy i tematy, które Cię interesują – poinformujemy Cię osobistym biuletynem, gdy tylko zostaną wymienione w „Verslo žinios”, „Sodra”, Centrum Rejestracji itp. źródła.
Motyw logistyki
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.