Drogi Czytelniku,
Więcej informacji po ogłoszeniu
Więcej informacji po ogłoszeniu
Kilka dni temu bliżej pojawił się Thomas Lutze. 54-latek siedział na jednym z tylnych siedzeń frakcji parlamentarnej SPD. Były członek La Gauche niedawno został członkiem. Nie, w Kraju Saary socjaldemokraci nie chcieli go, gdy go o to pytano. Ale towarzysze z berlińskiego stowarzyszenia regionalnego zlitowali się nad tym mężczyzną, który ma co najmniej 2,04 m wzrostu i jest uważany za najwyższego parlamentarzystę w całej Izbie. Wraz z drużyną Lutze automatycznie zmienił frakcję. Jego szef nie nazywa się już Dietmar Bartsch, ale Rolf Mützenich.
Sesja plenarna w ubiegły czwartek w Bundestagu poświęcona sytuacji w Izraelu.
© Źródło: Bernd von Jutrczenka/dpa
Dwa dni po sesji testowej Lutze siedział w stołówce w budynku Reichstagu, mając przed sobą talerz z dwiema kiełbaskami i musztardą. Chętnie udziela informacji o zmianie obozu. Wie, jak zmienić strony.
Więcej informacji po ogłoszeniu
Więcej informacji po ogłoszeniu
Kiedy w 1989 r. otwarto granice, Lutze, wyszkolony obywatel NRD, miał zaledwie 20 lat. Ten inżynier mechanik, urodzony w Elsterwerda w Brandenburgii, był jednym z pierwszych zwolnionych ze swojej firmy i wkrótce znalazł pracę jako pracownik tymczasowy. pracownik na Zachodzie. Lutze miał poczucie, że Wschód „rozpada się”. Chciał studiować na uniwersytecie, który nie znajdował się w okresie przejściowym, w mieście, w którym można było niedrogo mieszkać. „Nie miałem dużo pieniędzy”. I tak trafił do Saarbrücken, gdzie też nie mają dużo pieniędzy. W każdym razie nie ma znaczenia, że przyszły szef państwa i partii NRD Erich Honecker pochodzi z Saary.
Konferencja Gregora Gysiego zainspirowała Lutze do PDS
W połowie lat 90. Lutze wysłuchał wykładu Gregora Gysiego i był zachwycony. Został członkiem regionalnego stowarzyszenia PDS, które było wówczas jeszcze niewielkie. Impreza robi się większa. „W 2005 roku Oskar Lafontaine był u drzwi”. Lutze został jego kolegą, w 2009 r. i ponownie w 2013 r. wchodził do Bundestagu – ale teraz wbrew oporowi Lafontaine’a. Pokłócił się z Lutzem, tak jak pokłócił się z wieloma ludźmi, którzy rozwinęli swoją własną wolę. Niemniej jednak w 2019 r. Lutze został lewicowym prezydentem stanu, a dwa lata później pierwszym kandydatem w wyborach federalnych. Zarzuty, że oszukał swoją karierę, wręczając pieniądze delegatom, aby na niego głosowali, uznano za bezpodstawne.
Oczywiście zaciekłe konflikty między niegdyś odnoszącą duże sukcesy lewicą w Kraju Saary oznaczały upadek całej partii. Lutze widział tam coraz mniej perspektyw, podobnie jak we frakcji Bundestagu. Argumenty nie miały już celu i dlatego nie mają już celu, powiedział. Doszło także do nieporozumień z Bartschem i liderką grupy Amirą Mohamed Ali. Sahra Wagenknecht, żona Lafontaine’a, wydaje się Lutze działać przede wszystkim we własnym interesie.
Dwóch przewodniczących lewicowej grupy parlamentarnej w Bundestagu, Amira Mohamed Ali i Dietmar Bartsch, po spotkaniu za zamkniętymi drzwiami tego lata. Obaj pozostali na czele grupy dłużej, gdyż nie udało się znaleźć następcy.
© Źródło: Bernd von Jutrczenka/dpa
Podobnie jak Wschód, 34 lata po upadku muru berlińskiego, długoletnia Partia Wschodnia również „rozpada się”. Dlatego Orientalista, który wyemigrował na Zachód, po raz kolejny zdecydował się tam nie jechać i dołączyć do socjaldemokratów. Lewicę założył Lafontaine, aby zepchnąć SPD w przepaść. Ale jeśli Wagenknecht otworzy własny sklep, czego wszyscy oczekują, dzieje się odwrotnie. Następnie reszta lewicy rozpada się na elementy składowe, przynajmniej na grupę parlamentarną. Jak życie czasami toczy się.
Więcej informacji po ogłoszeniu
Więcej informacji po ogłoszeniu
Zapytany o powody, które skłoniły go do zmiany stron, Thomas Lutze mówi o podobieństwie („Chcę, aby w następnych wyborach federalnych SPD ponownie stała się najsilniejszą partią”) i zapewnia, że nie jest zainteresowany kontynuowaniem kariery. „Jestem realistą i nie chcę nikomu niczego odbierać” – mówi duży facet. „Dla mnie będzie to ostatnia kadencja wyborcza w Bundestagu”.
Lutze jest przekonany, że więcej lewicowców „przełączy się” na SPD i Zielonych
Lutze spodziewa się jednak, że nie będzie jedynym lewicowcem, który wkrótce obejmie miejsce w grupie parlamentarnej SPD. Od czasu swojej ucieczki musiał zauważyć, że jego poprzedni koledzy z grupy parlamentarnej już się z nim nie witają. Inni członkowie partii poczynili wrogie uwagi na temat sieci cyfrowych. Można to zrobić na Partii Solidarności, jeśli nie okaże się solidarności. Lutze jest jednak pewien: „Jeśli ugrupowanie parlamentarne się rozpadnie, pozostali członkowie lewicy przejdą do Zielonych lub SPD. Rozważałbym przejście na SPD od sześciu do dziesięciu godzin.
Podobnie jak miało to miejsce po upadku muru berlińskiego, Lutze był jednym z pierwszych, który wyciągnął wnioski z upadku muru berlińskiego – ale nie ostatnim.
Twarda rzeczywistość
Olaf Scholz SPD, kanclerz federalny, podjęta podczas posiedzenia niemieckiego Bundestagu na temat sytuacji w Izraelu w ubiegły czwartek.
© Źródło: IMAGO/biblioteka zdjęć
Więcej informacji po ogłoszeniu
Więcej informacji po ogłoszeniu
Sytuacja jest zbyt poważna, aby pozostać poważną.
Komornik w Bundestagu
W zeszłym tygodniu, gdy wychodziłem z galerii dla publiczności Bundestagu, gdzie śledziłem debatę na temat Izraela, woźny przywitał mnie w szklanych drzwiach. Moje pozornie poważne zachowanie skomentował następującymi słowami: „Sytuacja jest zbyt poważna, aby ją zachować. »
Myślę, że coś w tym jest.
Jak inne kraje postrzegają sytuację
„Nowy Zürcher Zeitung” kwestionuje oświadczenie rządu kanclerza Olafa Scholza w sprawie ataku Hamasu na Izrael:
Więcej informacji po ogłoszeniu
Więcej informacji po ogłoszeniu
„Nie ma co patrzeć z perspektywy” – oświadczył: „Wszystkie „tak, ale” są niewłaściwe”. Niemniej jednak „tak, ale” jest dość powszechne w społeczeństwie niemieckim. I to prowadzi nas do rzeczy, o których, co ciekawe, Olaf Scholz nie powiedział. Dlaczego Republika Federalna najwyraźniej nie ma przeglądu wykorzystania pomocy rozwojowej finansowanej z podatków, choć teraz musi „sprawdzić”? Dlaczego dopiero teraz odkryto „ostry miecz” prawa stowarzyszeniowego – i czy zostanie on zastosowany także wobec Centrum Islamskiego w Hamburgu i izraelskiej sieci bojkotu BDS, monitorowanej przez Urząd Ochrony Konstytucji? Dlaczego do tej pory nie było „zakazu działalności” dla Hamasu? Dlaczego do tej pory panowała „tolerancja”, podczas gdy antyizraelskie wiece skandowały „Śmierć Żydom, śmierć Izraelowi!” » lub „Hamas, Hamas, gazuj Żydów!” został nazwany?”
Łotewski dziennik „Diena” komentuje wynik wyborów regionalnych w Bawarii i Hesji:
„Wyniki wskazują na dalszy spadek popularności niemieckiej koalicji rządowej i dalszy wzrost poparcia dla prawicowych sił politycznych. Także tych, których społeczeństwo powszechnie nazywa populistami. W ogóle przesunięcie wyborców z partii rządzących na prawicę stało się na tyle przekonującym trendem, że pytanie, czy koalicja przetrwa do następnych wyborów, staje się coraz bardziej istotne. To oczywiście kolejna zła wiadomość dla Niemiec z serii niezbyt zachęcających wiadomości”.
To także warto przeczytać
Mój kolega Jan Sternberg, inteligentny i pełen humoru, wie dużo o wielu rzeczach. Polska jest jednym z nich. W tym miejscu komentuje wynik wyborów parlamentarnych w Polsce. Wybory w Polsce: zmiana władzy w Warszawie? Co oznacza wynik (rnd.de)
Więcej informacji po ogłoszeniu
Więcej informacji po ogłoszeniu
Lider opozycji i były premier Donald Tusk jest zadowolony z wyniku wyborów. Wszystko wskazuje na to, że może utworzyć i stanąć na czele kolejnego rządu koalicyjnego w Polsce.
© Źródło: Obrazy IMAGO/SOPA
Na Bałkanach Zachodnich panuje niepokój. Kilka państw chce przystąpić do Unii Europejskiej, ale od lat czują się powstrzymywane. Aby stłumić niepokoje, w Albanii odbył się szczyt z przedstawicielami UE. Była tam moja koleżanka Kristina Dunz. Szczyt Bałkanów Zachodnich w Albanii: Scholz wzywa sześć państw do przyłączenia się do UE (rnd.de)
Minister spraw zagranicznych Annalena Baerbock wzięła udział w niemal tradycyjnej konferencji kobiecego magazynu „Brigitte”, którą uhonorowała była kanclerz Angela Merkel. Na widowni siedziała moja koleżanka Daniela Vates. Poniżej znajduje się jego wnikliwy raport. Baerbock w prezentacji „Brigitte”: Czasami musi nacisnąć przycisk stop (rnd.de)
Mój kolega Steven Geyer jest zastępcą szefa biura RND w Berlinie. W tym miejscu powraca do niedawnego przesłuchania szefów niemieckich tajnych służb. Warto przeczytać. Terror, wojna i fałszywe wiadomości: szefowie niemieckich tajnych służb ostrzegają przed zagrożeniami krajowymi i zagranicznymi (rnd.de)
Zespół autorów niniejszego biuletynu skontaktuje się z Państwem ponownie w czwartek. Następnie relacjonuje moja koleżanka Eva Quadbeck. Aż tutaj!
Więcej informacji po ogłoszeniu
Więcej informacji po ogłoszeniu
Szczery
Twój Markus Decker
Czy chciałbyś podzielić się z nami swoją opinią na temat bieżących tematów i dyskusji w tym biuletynie? A może chcesz podzielić się z nami pochwałami, krytyką i sugestiami? Nie wahaj się wysłać do nas e-maila hauptstadt-radar@rnd.de.. Czekamy na Twoje wiadomości. Jeżeli nie życzysz sobie publikacji, daj nam znać w wiadomości e-mail.
Subskrybuj i Ty
Radar demokracji: Jaki jest stan demokracji w Niemczech? Nasz zespół RND bada ten temat – w każdy wtorek w tym biuletynie.
Więcej informacji po ogłoszeniu
Więcej informacji po ogłoszeniu
Radar kryzysowy: Konflikty, wojny, katastrofy – analizuje Can Merey w każdą środę.
Dzień: Konferencja prasowa sieci redakcyjnej Niemcy. Każdego ranka o 7 rano
Nieoceniony: Cenne porady i ogólne informacje na temat pieniędzy – w każdą środę.
Ocena klimatu: Otrzymuj najważniejsze wiadomości i tło dotyczące zmian klimatycznych – w każdy piątek.
Życie i my: Poradnik po zdrowiu, dobrym samopoczuciu i całej rodzinie – co drugi czwartek.
Więcej informacji po ogłoszeniu
Więcej informacji po ogłoszeniu
Co nowego, Ameryko? W co drugi wtorek amerykański biuletyn zawiera ogólne informacje na temat rozwoju sytuacji w polityce, społeczeństwie i kulturze.
Zespół Streamu: Najlepsze porady dotyczące seriali i filmów dla Netflix & Co. – nowe co miesiąc.
Dzięki RND.de, mobilnej ofercie informacyjnej niemieckiej sieci redakcyjnej, której partnerami jest ponad 60 regionalnych firm medialnych, zawsze informujemy Cię, doradzamy i klasyfikujemy złożone tematy – dzięki sieci korespondentów w Niemczech i na świecie jako a także eksperci cyfrowi z całego świata.
„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.