Poczdam – Woidke zwraca się do Polski o otwarcie granicy dla osób dojeżdżających do pracy – Zdrowie

Poczdam/Frankfurt (Oder) (dpa/bb) – Premier Brandenburgii Dietmar Woidke (SPD) wezwał Polskę do złagodzenia rygorystycznych przepisów koronacyjnych dla osób dojeżdżających do pracy, które pracują w Niemczech. „Moim zdaniem osoby dojeżdżające do pracy powinny mieć możliwość dotarcia do pracy przez granicę” – napisał Woidke, który koordynuje współpracę niemiecko-polską w rządzie federalnym, do koordynatora Niemiec w Polsce, Bartosza Grodeckiego. Opowiadał się za pragmatycznymi rozwiązaniami w przypadku przedłużenia ograniczeń. O sprawie poinformował w sobotę „Märkische Oderzeitung” we Frankfurcie nad Odrą.

Narodowo-konserwatywny rząd premiera Mateusza Morawieckiego zamknął w połowie marca granice dla cudzoziemców w ramach walki z pandemią koronawirusa. Po powrocie do Polski osoby dojeżdżające do pracy muszą przez dwa tygodnie samodzielnie izolować się w domu. Według Izb Przemysłowo-Handlowych (IHK) Brandenburgii Południowej i Wschodniej, problem dotyczy ponad 25 000 osób dojeżdżających do pracy z Brandenburgii i Berlina. Brandenburgia wspiera finansowo osoby dojeżdżające do pracy.

W piątkowy wieczór odbyły się demonstracje przeciwko zamknięciu granicy po obu stronach granicy niemiecko-polskiej. W Zgorzelcu, miasteczku sąsiadującym z Görlitz, na ulice wyszło około 300 osób – podała agencja PAP. Manifestacje, w których wzięło udział ponad stu uczestników, odbyły się w przygranicznych miejscowościach Słubice koło Frankfurtu nad Odrą, Rosówek na Pomorzu Zachodnim i Gubin na Łużycach Dolnych. Według policji demonstracje przebiegły pokojowo. „Region jest podzielony na dwie części, co bardzo utrudnia życie wielu osobom mieszkającym na obszarze przygranicznym” – powiedziała agencji prasowej Marta Szuster, rzeczniczka protestów w Rosówku.

Według policji przeciwko zamknięciu polskiej granicy we Frankfurcie nad Odrą demonstrowało około 50 osób, w tym studenci i osoby dojeżdżające do pracy. To wydarzenie również przebiegło pomyślnie.

Woidke w liście do Polski, dostępnym także dla Niemieckiej Agencji Prasowej, napisał: „Strona niemiecka rozumie kontrole graniczne, które wprowadziła Polska. Ale nie możemy też zapominać, że granica przebiega przez wspólny region gospodarczy”. W sprawie powołania niemieckiego koordynatora w Warszawie szef rządu zapewnił w ubiegły weekend, że pandemia wirusa nie zagrozi partnerstwu.

Howell Nelson

„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *