Rosyjski samolot bojowy zbliżył się do polskiego samolotu „trzykrotnie bez zachowania wymaganej bezpiecznej odległości”. Według informacji z Warszawy, polski samolot wszedł w „duże turbulencje”. W międzyczasie pięcioosobowa załoga „straciła kontrolę nad samolotem i wysokością”.
Rosyjski myśliwiec przeleciał „tuż przed dziobem samolotu” i przeciął jego tor lotu w odległości „około pięciu metrów”. Po zdarzeniu polski samolot bezpiecznie wylądował w Rumunii.
Brygada alarmowa bazy Rostock-Laage trenuje codziennie w sytuacjach awaryjnych. Od czasu wojny rosyjsko-ukraińskiej sytuacja zagrożenia wzrosła.
23.08.2022 | 03:33 minuty
Samolot polskiej straży granicznej wykonywał w piątek rutynowy lot Fronteksu – poinformowało w sobotę rumuńskie Ministerstwo Obrony. Incydent miał miejsce „w międzynarodowej przestrzeni powietrznej nad Morzem Czarnym”, około 60 kilometrów na wschód od rumuńskiej przestrzeni powietrznej. Samoloty rumuńskie i hiszpańskie zostały następnie postawione w stan „wstępnej gotowości” przez NATO.
Europejska agencja ochrony granic Frontex początkowo nie odpowiedziała na prośbę agencji prasowej AFP.
Polski samolot stacjonuje w Rumunii od 19 kwietnia i ma tam pozostać do 17 maja. Jest to część operacji Fronteksu organizowanej przez Rumunię, w której uczestniczą również Hiszpania i Szwecja.
„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.