Polska prowadzi rozmowy z kilkoma potencjalnymi krajami partnerskimi w sprawie wprowadzenia energetyki jądrowej w kraju, w celu uruchomienia sześciu reaktorów do 2040 r. – poinformował w poniedziałek (5 września) premier Polski Mateusz Morawiecki.
Według Morawieckiego najbardziej zaawansowane są rozmowy ze Stanami Zjednoczonymi.
W miniony weekend Morawiecki rozmawiał z wiceprezydent USA Kamalą Harris na temat partnerstwa w zakresie energii jądrowej. Rozmowy dotyczyły „niektórych firm i technologii” oraz „jak przyspieszyć rozwój energetyki jądrowej w Polsce” – powiedział premier na konferencji prasowej, jak donosi portal z wiadomościami gospodarczymi Forsal.pl zgłoszone.
„Chcemy bardzo ściśle współpracować z naszymi partnerami (w zakresie energetyki jądrowej). Nasza współpraca z naszymi amerykańskimi partnerami jest obecnie najbardziej rozwinięta. Rozmawiałem o tym z panią Harris” – powiedział Morawiecki.
Według tej, która minęła w zeszłym roku dokument w sprawie polityki energetycznej Polski do 2040 r., kraj silnie uzależniony od paliw kopalnych i obecnie pozbawiony komercyjnych elektrowni jądrowych, planuje budowę łącznie sześciu reaktorów.
Oczekuje się, że pierwszy blok elektrowni jądrowej o mocy od około 1 do 1,6 GW zostanie oddany do użytku w 2033 r. opinie ostrzec Jednak ta data jest nierealna.
Polska widzi jednak nie tylko Stany Zjednoczone jako potencjalnego partnera w rozwoju energetyki jądrowej. Morawiecki również wspomniał o swoim Wizyta w zeszłym tygodniu w Paryżu, gdzie, jak mówi, rozmawiał na ten temat z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem.
Ma nadzieję, że „ta współpraca jest zgodna”, co Polska „potwierdziła zarówno z Amerykanami, jak i Francuzami”.
Warszawa prowadzi też rozmowy z Koreą Południową w sprawie wprowadzonej przez nią amerykańskiej technologii jądrowej – dodał Morawiecki.
Ponadto, zdaniem premiera, kraj chce „przyspieszyć” rozmowy z różnymi partnerami na temat energetyki jądrowej. „Wyraźnie widzimy, jak szybko ta polityka gazowej przyjaźni między Niemcami a Rosją upadła i doprowadziła do nieszczęścia w Europie” – powiedział.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.