Polski rząd a konflikt zbożowy z Kijowem: ograniczona chęć dialogu

W konflikcie wokół polskiego zakazu importu ukraińskiego zboża polski prezydent Andrzej Duda w zasadzie obiecał Kijowowi dodatkowe wsparcie. Ale polskie rolnictwo też trzeba chronić.

REKLAMA

Istnieją oznaki pojednania między Polską a Ukrainą w konflikcie dotyczącym eksportu zbóż, ale spór w zasadzie nadal się dusi. Po rozmowie telefonicznej obaj ministrowie rolnictwa zgodzili się znaleźć rozwiązanie uwzględniające interesy obu krajów. Warunkiem jest jednak wycofanie przez Ukrainę skargi do Światowej Organizacji Handlu (WTO) – powiedział polski minister rolnictwa Robert Telus.

Chociaż UE zniosła embargo na ukraińskie zboże, kilka państw członkowskich z Europy Wschodniej, w tym Polska, odmawia importu, aby chronić swoją krajową produkcję.

Prezydent RP Andzrej Duda powiedział w przemówieniu, że Polska będzie w dalszym ciągu w pełni wspierać Ukrainę. Kwestia zboża pozostaje jednak przeszkodą w stosunkach między obydwoma krajami. Polska musi wspierać swoje rolnictwo.

Podobnie jak Słowacja i Węgry, Polska podtrzymała ograniczenia w imporcie ukraińskiego zboża po zniesieniu przez Komisję Europejską w piątek odpowiednich ograniczeń. To rozgniewało rząd w Kijowie.

Patricia Marsh

„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *