Pożegnalny mecz „Kuby”: polski trener w ogóle nie ma ochoty grać w Niemczech

16 czerwca reprezentacja Niemiec w piłce nożnej uda się do Warszawy, aby rozegrać towarzyski mecz z Polską. Nie wszyscy w Polsce są zadowoleni z tej sytuacji.

Polska kontra Niemcy: Ten sąsiedzki pojedynek zawsze ma w sobie pewną sportową wybuchowość. Na spotkanie, które odbędzie się 16 czerwca (20:45) w Warszawie, nie mogą się doczekać także kibice Orłów Białych i Czerwonych. Nawet jeśli porównanie jest tylko grą testową.

Ale to jest specjalny test. Bo Jakub Błaszczykowski (37 l.) oficjalnie pożegna się podczas tego meczu testowego kilka lat po odejściu z reprezentacji. Popularny „Kuba” w latach 2007-2016 rozegrał dla Borussii Dortmund 108 meczów międzynarodowych (21 goli), a także 253 mecze towarzyskie (32 gole, 52 asysty). Cieszy się legendarnym statusem w BVB.

„Jeszcze nikomu nie mówiłem, ale zadzwoniłem do Jakuba Błaszczykowskiego i rozmawiałem o możliwości rozegrania meczu pożegnalnego. Był pod wrażeniem pomysłu i chce zagrać w tę grę. „Żegnaj. Teraz jest już jasne, że ten pożegnalny mecz będzie odbędzie się na Stadionie Narodowym” – powiedział telewizji TVP Sport Cezary Kulesza, prezes polskiego związku.

Fernando Santos, trener reprezentacji Polski, widzi sprawy nieco inaczej, z mniejszą ilością emocji i dużo większym obiektywizmem. Portugalczycy rozpoczęli kwalifikacje do Mistrzostw Europy w finale 2024 w Niemczech od przegranych 1:3 w Pradze z Czechami i 1:0 w Warszawie z Albanią. Jego celem jest 20 czerwca 2023 r.: kolejny mecz kwalifikacyjny w Kiszyniowie przeciwko Mołdawii.

Ta gra została zaplanowana zanim przyjechałem, więc nic już nie mogę z tym zrobić. Szanuję fakt, że mecz był zorganizowany. Ale jeśli zapytacie mnie teraz, czy zaakceptowałbym ten mecz testowy, odpowiem, że nie. Nie interesuje mnie to i nie jest mi to potrzebne. Najważniejszym meczem jest mecz z Mołdawią. W meczu z Niemcami nie zdobywamy żadnych punktów.

Fernando Santosa

Porównanie z Niemcami na cztery dni przed meczem o mistrzostwo wypada bardzo niekorzystnie dla 68-latka. Santos powiedział TVP Sport: „Ten mecz był zaplanowany przed moim przyjazdem, więc nic nie mogę z tym zrobić. Szanuję fakt, że mecz został zorganizowany. Ale jeśli teraz zapytacie mnie, czy zgodziłbym się na ten mecz towarzyski, to Mówię nie. Nie interesuje mnie to i nie jest mi to potrzebne. Najważniejszym meczem jest mecz z Mołdawią. Nie zdobywamy żadnych punktów w meczu z Niemcami.”

Co więcej: choć stowarzyszenie ma nadzieję na stadion narodowy przeciwko Niemcom, który będzie zapełniony ponad 50 000 kibiców, Santos pozostawia polskim kibicom niewielkie nadzieje na posiadanie atrakcyjnej jedenastki. „To oczywiste, że damy odpocząć naszym stałym zawodnikom. Podejdziemy do meczu profesjonalnie. Jednak w kwalifikacjach nie podejmę żadnego ryzyka, aby dobrze wyglądać w meczu z Niemcami. Muszę skoncentrować się na meczu z Mołdawią” – powiedział Santos.

Odnosząc się do pożegnania Błaszczykowskiego, Portugalczyk, mistrz Europy z Portugalią w 2016 roku i eliminujący Polaków w ćwierćfinale po rzutach karnych, dodał: „Jeśli jest w Polsce taka tradycja, to ją szanuję. Kuba była bardzo mocna na Mistrzostwach Europy 2016 Mistrzostwa. Mecz z Polską był prawdopodobnie najtrudniejszym meczem, jaki rozegraliśmy z Portugalią na tym turnieju. Mecz z Niemcami to święto. Bardzo miło będzie wziąć udział w tym święcie. Ale znowu: skupiam się na Mołdawii „Gdybyśmy nie mieli czterech dni. Gdybyśmy później grali z Mołdawią, nie miałbym nic przeciwko temu towarzyskiemu spotkaniu z Niemcami. „

Patricia Marsh

„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *