Na salę rozpraw Sądu Okręgowego przybywają oskarżona Maria Kubisa i jej prawnik Rafał Gawecki. /photo Alliance, PAP, Marcin Bielecki
Warszawa – Dziś w Polsce rozpoczął się proces przeciwko ginekologowi oskarżonemu o nielegalne pomaganie kobietom w aborcji. Jak poinformował rzecznik szczecińskiego sądu, kontrowersyjne postępowanie toczy się za zamkniętymi drzwiami.
W listopadzie prokuratorzy postawili dr Marii Kubisie pięć zarzutów „pomocy kobiecie w ciąży podczas aborcji”. Rzekomo podawała pigułki aborcyjne.
Kubisa odpiera zarzuty. „Terror wobec kobiet trwa nadal” – powiedziała gazecie. Gazety Wyborczej. Oprócz Szczecina lekarka ma także oddział w Prenzlau w Brandenburgii, gdzie legalnie dokonuje aborcji.
Rządzący od roku centrowy rząd premiera Donalda Tuska bezskutecznie próbował dotychczas złagodzić niemal całkowity zakaz aborcji wprowadzony przez poprzedni narodowo-konserwatywny rząd PiS.
Ostatnio, w sierpniu, rząd Tuska wezwał wymiar sprawiedliwości do uznania zagrożenia zdrowia psychicznego kobiety za wystarczający powód do aborcji. Decyzja nadal nie została podjęta. Tusk przyznał, że przed najbliższymi wyborami prawdopodobnie nie będzie większości parlamentarnej opowiadającej się za legalizacją aborcji.
Polska, w większości katolicka, ma obecnie jedno z najbardziej restrykcyjnych praw do aborcji w Europie. Przerwanie ciąży jest możliwe tylko wtedy, gdy jest następstwem gwałtu, kazirodztwa albo gdy zagrożone jest życie i zdrowie kobiety. Każdemu, kto pomaga w aborcji, grozi kara do trzech lat więzienia.
Sprawa Kubisy wyszła na jaw w 2023 r. W styczniu tego samego roku siły specjalne wkroczyły do jego biura w Szczecinie i skonfiskowały akta 6 tys. pacjentów. Organizacje zajmujące się prawami kobiet skrytykowały policję za naruszenie tajemnicy pacjenta. © afp/aerzteblatt.de
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.