/homonstock, stockadobecom
Strasburg Rada Europy przestrzegła Polskę przed dalszymi ograniczeniami i tak już bardzo restrykcyjnego prawa aborcyjnego. Jeśli ustawa wprowadzona w 2017 r. zostałaby przyjęta, oznaczałoby to niemal całkowity zakaz aborcji, jak zauważyła w opublikowanym dzisiaj raporcie Dunja Mijatovic, szefowa praw człowieka tej krajowej organizacji.
Tłem jest projekt ustawy ultrakonserwatywnego sojuszu Stop Aborcji, który jest obecnie omawiany w parlamencie. Stanowi ona, że w przyszłości uszkodzony lub ciężko chory płód nie będzie już podstawą do aborcji.
Zakazałoby to zdecydowanej większości obecnie legalnych aborcji, ostrzegł Mijatovic. Obrońca praw człowieka odniósł się do informacji polskiego Ministerstwa Zdrowia, z których wynika, że od 2016 roku co roku przeprowadza się około tysiąca legalnych aborcji. W 95 proc. przypadków na interwencje wydano zgodę ze względu na ciężkie uszkodzenie płodu.
Ogólnie rzecz biorąc, prawo Polek do aborcji jest zdecydowanie zbyt restrykcyjne, podkreśliła Mijatovic. Kilka tysięcy ginekologów odmówiło przerwania ciąży ze względu na sumienie. Dodatkowo w publicznej służbie zdrowia średni czas oczekiwania na wizytę u ginekologa wynosi osiem tygodni, a w niektórych obszarach może sięgać nawet kilku miesięcy.
Wiele kobiet i dziewcząt nie może sobie pozwolić na prywatne leczenie. To samo dotyczy aborcji za granicą. Oznacza to, że w praktyce Polkom często nie udaje się terminowo przerwać ciąży.
W raporcie czytamy dalej, że dostęp do antykoncepcji również nie jest łatwy. Na pigułkę i pigułkę dzień po obowiązuje obowiązkowa recepta. I nawet wtedy wielu lekarzy skorzystało z prawa do odmowy ze względu na sumienie.
Ekspert Rady Europy zwrócił uwagę, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości już dwanaście lat temu udzielił Polsce reprymendy za restrykcyjne prawo aborcyjne. Jednak od tego czasu prawa kobiet nie uległy poprawie, a wręcz uległy dalszemu ograniczeniu.
W wydanym tego samego dnia oświadczeniu rząd warszawski podkreślił, że Konstytucja RP chroni godność każdego człowieka. Życie nienarodzone jest również chronione przez konstytucję od chwili jego powstania.
Polskie prawo aborcyjne, obowiązujące od 1993 roku, jest bardziej restrykcyjne niż niemal gdziekolwiek indziej w Europie. Aborcja jest dozwolona tylko wtedy, gdy istnieje ryzyko dla życia lub zdrowia kobiety ciężarnej, gdy istnieją dowody na poważną i nieuleczalną wadę rozwojową lub chorobę płodu lub w przypadku gwałtu lub kazirodztwa. Potężny Kościół katolicki w Polsce popiera całkowity zakaz aborcji. © afp/aerzteblatt.de
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.