Reforma sądownictwa po zmianie rządu: labirynt polityczny Polski

Stan na: 9 stycznia 2024 o 12:24

Były rząd PiS w Polsce masowo interweniował w wymiar sprawiedliwości w kraju. Nowy rząd chce odwrócić tę tendencję. Obecnie panuje wielkie zamieszanie co do tego, które orzeczenia są nadal legalne.

Na salę plenarną wchodzi poseł PiS Mariusz Kamiński. Frakcja PiS w Sejmie świętuje. Kamiński najpierw robi ręką znak zwycięstwa, a potem wykonuje pogardliwy gest w stronę Prezydenta Sejmu, co można luźno przetłumaczyć jako „nic mi nie możecie zrobić”.

Bo Kamiński faktycznie powinien siedzieć w więzieniu. W grudniu zdecydował warszawski sąd. W efekcie Kamiński utracił także mandat parlamentarny. Ale teraz zasiada tutaj, w Sejmie, jako poseł. Ponieważ inny sędzia w innym sądzie zdecydował inaczej. Prawdopodobnie nielegalne, ale nikt nie jest tego pewien.

„Igranie ze sprawiedliwością”

Dla marszałka Sejmu Szymona Hołowni jest to symbol chaosu, jaki interwencje PiS pozostawiły w polskim wymiarze sprawiedliwości. „Teraz Polacy widzą, dokąd ich to zaprowadziło”. Podaje przykład sporu sądowego dotyczącego spadku po babci: „Człowiek będzie miał być może wyrok potwierdzający, że odziedziczył, drugi, że spadek otrzymała od niego babcia, a trzeci, że w rzeczywistości jest babcią i w po czwarte, był wnukiem, który odziedziczył. Takie są skutki tego „majstrowania przy sprawiedliwości”.

Prawie wszystkie sądy zostały przeniesione

Tzw. reformą sądownictwa PiS wstrząsnął systemem sądownictwa. Minister Sprawiedliwości nagle został Prokuratorem Generalnym. Krajowa Rada Sędziów, która decyduje, kto i gdzie zostaje sędzią, została nagle zajęta przez polityków.

Remontowi poddano niemal wszystkie sądy w kraju, w tym Trybunał Konstytucyjny, a utworzona specjalnie w tym celu izba dyscyplinarna była w stanie ukarać niepożądanych sędziów. Obecnie nie jest jasne, które orzeczenia i którzy sędziowie są w Polsce nadal legalni.

Minister Sprawiedliwości podejmuje działania

„Problemy zaczęły się w 2017 r. wraz z atakiem na praworządność” – wyjaśnia Adam Bodnar. Jako działacz na rzecz praw obywatelskich od lat protestuje przeciwko PiS i restrukturyzacji wymiaru sprawiedliwości. Jest teraz nowym ministrem sprawiedliwości i odziedziczył problem. „Moim celem i obowiązkiem jest rozwiązanie problemu. […] Jeżeli tego nie zrobimy, wszelkie późniejsze orzeczenia będą traktowane z ostrożnością. »

Oraz: Komisja Europejska będzie w dalszym ciągu wstrzymywać środki zablokowane ze względu na wątpliwości co do praworządności – co najmniej ponad 130 miliardów euro. W dniu składania przysięgi Bodnar postulował włączenie polskiej prokuratury do prokuratury europejskiej. Wkrótce potem zmienił organ, który pozwolił prokuratorom na samodzielne rządzenie – działania, które wydawały się decydujące, ale miały bardziej symboliczny charakter.

Bo obecnie nowy Minister Sprawiedliwości ma przeciwko sobie nie tylko powiązanego z PiS prezydenta Andrzeja Dudę, ale także licznych sędziów powołanych przez PiS, w tym sędziów Trybunału Konstytucyjnego. To polityczny labirynt, który PiS pozostawił swoim następcom. A Bodnar będzie musiał znaleźć wyjście, jeśli naprawdę chce zreformować serce polskiego wymiaru sprawiedliwości.

Martin Adam, ARD Warszawa, tagesschau, 9 stycznia 2024, godzina 11:04

Pierce Caldwell

„Guru kulinarny. Typowy ewangelista alkoholu. Ekspert muzyki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *