Szok: armia Putina niszczy polskie siły w ciągu zaledwie pięciu dni

Ćwiczenia wojskowe Symulacja z efektem szoku: armia Putina niszczy polskie siły w zaledwie pięć dni

W ćwiczeniach takich jak Zapad 2017 Kreml wykorzystuje dużą liczbę żywych żołnierzy.

© Ministerstwo Obrony Rosji / PR

Wojsko polskie symulowało atak ze wschodu. Wojna była jeszcze gorsza niż w 1939 roku iw ciągu kilku dni Warszawa była na skraju upadku.

W Polsce wyciekły szczegóły ćwiczeń wojskowych „Winter 20”. Dziś kraj jest w szoku. Symulowano niespodziewany atak ze wschodu. To są rosyjskie siły zbrojne. Nawet jeśli symulacja nie jest zbyt realistyczna, jej wynik dotyka polskiej traumy: niemieckiego Blitzkriegu z 1939 roku.

W ćwiczeniach wzięło udział kilka tysięcy funkcjonariuszy. Stało się jasne, że polskie siły zbrojne nie będą w stanie przeciwstawić się skoncentrowanym siłom Rosji. Nie symulowano wojny hybrydowej z demonstracjami i powstańcami, nie przeprowadzono też żadnej ograniczonej prowokacji. Ale „atak totalny”, podobny do tego, którego próbowała Bundeswehra podczas zimnej wojny. Rosja uczestniczyła w symulacji w obwodzie kaliningradzkim i na Białorusi z jednostkami pancernymi.

Katastrofalna zaawansowana obrona

Rezultatem była katastrofa. Rosjanom udało się wyrwać z enklawy kaliningradzkiej i zamknąć piętę achillesową NATO, Przełęcz Suwalską, odcinając tym samym państwa bałtyckie (czytaj: „Putin sprawia, że ​​koszmar NATO staje się rzeczywistością”). Jednak w przeciwieństwie do wielu ćwiczeń NATO, nie marnowały one swoich sił, przetaczając mniejsze państwa bałtyckie, lecz zamiast tego poczyniły znaczny postęp na zachód.

Polskie siły zbrojne nie chcąc uniknąć natychmiastowego uderzenia w głąb kraju, walczyły we wschodniej Polsce. Najwyraźniej nie jest to właściwy wybór. Podczas zaciekłego oporu żołnierze zostali masowo unicestwieni. Portal „Interia” pisze: „Bezlitosna obrona wschodniej Polski doprowadziła do klęski jednostek i ogromnych strat. Piątego dnia wirtualnego konfliktu wróg dotarł do Wisły. Czwartego dnia Warszawa została okrążona. Porty strategiczne zostały zablokowane lub okupowane. Lotnictwo i marynarka wojenna przestały istnieć pomimo wsparcia NATO. Polskie jednostki na wschód od Wisły zostały całkowicie rozbite. Sytuacja jest „jeszcze gorsza niż w 1939 r.”.

Po naszej stronie chaos się zwiększył. Część dowódców z podejrzliwością odnosiła się do raportów sytuacyjnych, nie mogąc uwierzyć w skalę i szybkość rosyjskiego natarcia. W 1939 roku niemiecki Wehrmacht otoczył Warszawę w 18 dni.

Deklarowanym celem polskich sił zbrojnych jest odparcie ataku przez miesiąc. Mniej więcej w tym czasie zachodni sojusznicy potrzebowaliby na przemieszczenie do Polski dużych jednostek zdolnych do walki. Ale w symulacji wojna zakończyła się zaledwie po pięciu dniach, a stolica była bliska upadku. Rząd powinien był położyć kres oporowi.

Luźna fabuła

Polskie siły zbrojne zrealizowały klasyczny, tchórzliwy scenariusz. Wróg potrafił niezauważenie rozmieścić swoje jednostki i być dobrze przygotowanym do ataku, podczas gdy polskie siły zbrojne były praktycznie zaskoczone przez sen. Takie scenariusze są nierealistyczne, ale mają wartość jako ćwiczenie. Obnażają własne słabości i zmuszają dowódców do radzenia sobie z chaotycznymi sytuacjami, których nigdy się nie spodziewali.

W tle pozostaje fakt, że armia rosyjska regularnie ćwiczy rozmieszczanie dużych ilości żołnierzy i sprzętu oraz stara się jak najszybciej osiągnąć wysoki poziom gotowości operacyjnej (czytaj: „Rosja i Chiny planują największy manewr od czasów zimnej wojny) Wojna Z kolei żołnierze NATO w Europie często mają znaczny okres ostrzegania z wyprzedzeniem, podczas którego mogą następnie, w pewnym zakresie, spokojnie przygotować się na sytuację nadzwyczajną.

Uwaga: cudem korekty słownikowej zamiast o „luce suwalskiej” mówiliśmy o „luce suwalskiej”. Czytelnik zwrócił mi uwagę, że Sulawesi to indonezyjska wyspa, a nie miasto w Polsce.

Źródło: Wiadomości

Przeczytaj także:

Manewr Zapad 2017 – Putin realizuje koszmar NATO

300 000 żołnierzy: Rosja i Chiny przygotowują największy manewr od czasów zimnej wojny

Umrzeć za Putina: jak rosyjscy żołnierze poświęcają się na chwałę władcy Kremla

Kto kontroluje Morze Norweskie? Manewry NATO mają na celu przeciwstawienie się Putinowi

Grayson Hayes

„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *