Wtorek był dniem masowych rosyjskich nalotów na cele na Ukrainie, w tym w pobliżu polskiej granicy. Rosyjska inwazja na Ukrainę niebezpiecznie zbliżyła wojnę do wschodniej flanki NATO przyniósł. Teraz doszło do pierwszych zgonów na terytorium Polski – terytorium członka NATO.
Traktat założycielski NATO reguluje przystąpienie do wojny
Według polskiego prezydenta Andrzeja Dudy, dwaj zmarli byli najprawdopodobniej ofiarami ukraińskiego pocisku przeciwlotniczego. NATO ogłosiło również w środę za pośrednictwem sekretarza generalnego Jensa Stoltenberga, że nie ma dowodów na celowy atak. Wszystko to jednak nie było jasne wkrótce po zderzeniu rakiety, więc obawa, że NATO może zostać wciągnięte w konflikt, była większa niż kiedykolwiek. Dlaczego?
Decydujące znaczenie mają artykuły 4 i 5 traktatu założycielskiego NATO z 4 kwietnia 1949 r. Artykuł 5 jest, by tak rzec, sercem sojuszu obronnego. Tam rozstrzygana jest tak zwana sprawa przymierza.
Sekcja 4
„Strony będą się konsultować, jeśli w ich ocenie wystąpi zagrożenie dla integralności terytorialnej, niezależności politycznej lub bezpieczeństwa którejkolwiek ze stron.„
Sekcja 5
„Strony zgadzają się, że zbrojna napaść na jedną lub więcej z nich w Europie lub Ameryce Północnej będzie uważana za napaść na wszystkie z nich.„
W art. 5 państwa NATO, zgodnie z art. 51 ust ONZ.-Karta, która daje każdemu państwu członkowskiemu prawo do samoobrony przed zbrojną napaścią, zgodziła się na zbiorową odpowiedź na napaść.
To nie pierwszy atak w pobliżu Polski
Do NATO należy 30 krajów, w tym Niemcy i mocarstwa nuklearne STANY ZJEDNOCZONE, Wielkiej Brytanii i Francji. Wciągnięcie tych krajów w wojnę z rosyjską energetyką jądrową jest jednym z najczęściej dyskutowanych scenariuszy groźby eskalacji wojny od 24 lutego 2022 r., czyli pierwszego dnia nielegalnego rosyjskiego ataku na Ukrainę.
Jednak zagrożenie nigdy nie było bliżej niż teraz śmiercionośnego uderzenia rakiety w Polsce. Było bardzo blisko, gdy w marcu Rosjanie zaatakowali bazę wojskową w Jaworowie na zachodniej Ukrainie. Tylko około dwudziestu kilometrów dzieli obóz od polskiej granicy. W tym czasie rosyjski arsenał broni był prawdopodobnie jeszcze kompletny – także w zakresie broni precyzyjnej.
Rosja używa teraz mniej celnych pocisków
W opinii wielu ekspertów wydaje się jednak, że w armii rosyjskiej jest ich coraz mniej. „Widzieliśmy w ciągu ostatnich kilku miesięcy, jak Rosja zużyła wiele swojej precyzyjnej amunicji i teraz używa wielu rakiet ze swoich magazynów, które po prostu nie trafiają zbyt dobrze i czasami błądzą– powiedział we wtorek Tagesschau24 ekspert obrony Thomas Wiegold.
W przypadku ataków na cele ukraińskie w pobliżu granicy z krajem NATO zagrożenie wzrasta – nawet jeśli oznaki tego pierwszego uderzenia rakietowego są dość wyraźne.
Artykuł 5 może zostać przyjęty wyłącznie jednomyślnie
Większość zebranych dotychczas dowodów wskazuje, że „wyzwalanie przedmiotu 4 może tym razem nie być potrzebne– powiedział w środę w Warszawie premier Mateusz Morawiecki we wspólnym oświadczeniu z Dudą.
Przeszkody dla Artykułu 5 – sprawa sojuszu – są jeszcze większe, ponieważ uczyniłoby to wszystkie 30 krajów NATO stronami wojującymi. Trudno wyobrazić sobie scenariusz, w którym w szczególności Kreml, którego armia znalazła się w defensywie na Ukrainie i niedawno wycofała się z Chersoniu na południu kraju, jest trudny do przewidzenia.
Aby podjąć jednomyślną decyzję o przystąpieniu NATO do wojny, co jest absolutnie konieczne do uruchomienia artykułu 5, konieczne byłoby „zamiar ataku„, a według Stoltenberga nic na to nie wskazuje. Zakładając, że Rosja nie jest zainteresowana przystąpieniem NATO do wojny, ryzyko wojny z bezpośrednim udziałem mocarstw nuklearnych po obu stronach pozostaje mało prawdopodobne.
Sprawa sojuszu NATO po atakach terrorystycznych z 11 września 2001 r
Na szczycie G20 w Indonezji wszystkie kraje uczestniczące mogły zgodzić się, że broń jądrowa nie powinna być opcją. Nie nazywając bezpośrednio wojny ukraińskiej, nawet Rosja ma „Użycie lub groźba użycia broni jądrowej„uznany za niedopuszczalny.
Jeśli chodzi o artykuł 5, został on aktywowany tylko raz – po atakach terrorystycznych z 11 września 2001 r. w Stanach Zjednoczonych. Doprowadziło to Niemcy i inne kraje NATO do udziału w wojnie z talibami i organizacją terrorystyczną Al-Kaida w Afganistanie.
„Bacon geek. Ogólny czytelnik. Miłośnik internetu. Introwertyk. Niezależny łobuz. Certyfikowany myśliciel”.