Komisarz UE do spraw wewnętrznych powiedział w poniedziałek, że UE powinna „zachęcać” Ukraińców, którzy uciekli przed wojną, do wyjazdu z Polski do innych krajów bloku.
Według Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) Polska, największy z czterech krajów UE graniczących z Ukrainą, przyjęła 2,3 mln. ludzi uciekających przed wojną, około 60 proc. 3,8 mln osób, które opuściły Ukrainę na początku rosyjskiej inwazji.
„Ważne jest zachęcanie uchodźców do opuszczenia Polski i próby osiedlenia się w innych państwach członkowskich, w przeciwnym razie sytuacja nie będzie trwała” – powiedziała komisarz europejska Ylva Johansson.
Przemawiała na spotkaniu ministrów spraw wewnętrznych UE w Brukseli, aby omówić sposoby wzmocnienia reakcji i lepszego podziału odpowiedzialności za miliony uchodźców wojennych uciekających z Ukrainy.
4 marca UE uruchomiła przełomową dyrektywę przyznającą Ukraińcom tymczasową ochronę, aby mogli mieszkać, pracować, studiować i otrzymywać pomoc społeczną w dowolnym z 27 państw członkowskich bloku.
Austria i Litwa zarejestrowały dotychczas ok. 35 000. Ukraińcy, Francja i Grecja – po 15 000, a Irlandia – 13 500 – poinformowali ministrowie tych krajów.
Johansson powiedział, że „nie przewidujemy żadnych kwot ani dystrybucji migrantów” między krajami UE.
Powiedziała, że chociaż UE, a zwłaszcza Polska i Czechy, znajdują się pod „poważną presją”, napływ uchodźców zwalnia. „Dziennie jest ich około 50 000. W szczycie było ich ponad 200 000” – powiedziała.
Ona i inni urzędnicy powiedzieli, że była to największa fala uchodźców, z jaką miała do czynienia Europa od zakończenia II wojny światowej.
KE zaproponowała 17 mld euro dla najbardziej dotkniętych krajów UE, z częścią niewydanych środków z ostatniego wieloletniego budżetu UE.
Niemcy i Polska zwróciły się do KE z prośbą o dofinansowanie w wysokości 1000 euro na każdego Ukraińca uczestniczącego w systemie ochrony czasowej.
Francuski minister spraw wewnętrznych Gérald Darmanin podkreślił również obawy, że napływ uchodźców stanowi zagrożenie dla handlu ludźmi i przemytu broni.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.