„Inicjatywa litewska doprowadziła do zmobilizowania pomocy regionalnych komisji parlamentarnych do wspólnego stanowiska, że nie może być różnych szczebli NATO, że nie może być członkostwa drugiej kategorii w NATO Nie ma możliwości wpływania przez Rosję na członków NATO i ustanawiania „pułapu” o ćwiczeniach, rozmieszczeniu broni czy zasadzie odstraszania, która jest niezbędna i musi być kontynuowana – powiedział Laurynas Kasčiūnas, przewodniczący Komisji Bezpieczeństwa i Obrony Zgromadzenia Narodowego litewskiego Sejmu.
Zaznaczył, że odpowiedzią na obecną eskalację Rosji nie powinna być regres, ale jeszcze większa obecność NATO w naszym regionie.
„Ponieważ jeśli to, co się dzieje, może być absorpcją Białorusi, a na Białorusi będą rozmieszczane wojska rosyjskie, mogę tu posłużyć się historyczną analogią. My, państwa bałtyckie, w czasie zimnej wojny staliśmy się Berlinem-Zachodem, a Polska stała się Niemcami Zachodnimi. Biorąc pod uwagę wszystkie szanse i zagrożenia, które się z tym wiążą, NATO musi bronić państw bałtyckich w taki sam sposób, w jaki broniło Berlina Zachodniego podczas zimnej wojny” – powiedział L. Kasčiūnas.
Zdefiniuj sytuację
W liście do przywódców NATO i współpracowników w komisjach Sojuszu Rosja zwróciła uwagę na lata agresji wojskowej na swoich sąsiadów, łamanie prawa międzynarodowego i niestabilność w Europie Wschodniej i poza nią. Następnie, w 2021 r. W grudniu Rosja przedstawiła propozycje „prawnie wiążących gwarancji bezpieczeństwa”, na które Kreml zwrócił się z Zachodu, napisane językiem zbliżonym do retoryki ultimatum.
W liście wspomniano, że żądanie tak kontrowersyjnych gwarancji bezpieczeństwa pojawiło się wkrótce po tym, jak zachodnie rządy ostrzegły opinię publiczną, że Rosja zmobilizowała ponad 100 000 osób na granicy z Ukrainą. wojsk, co może sygnalizować zbliżającą się inwazję na Ukrainę.
„Lista żądań i propozycji zgłaszanych przez Rosję wspomina o zasadach prawa międzynarodowego, ogranicza prawo państw do samostanowienia i jest sprzeczna z zasadami suwerenności narodowej, integralności terytorialnej i uznanej międzynarodowo nienaruszalności granic” – czytamy w liście.
Propozycje Rosji były niejednoznaczne
Przewodniczący komisji parlamentarnych zauważają, że propozycja zakończenia polityki otwartych drzwi NATO jest sprzeczna z prawem państw narodowych do wyboru sojuszy i narusza Artykuł 10 Traktatu Waszyngtońskiego.
„Rosja nie ma prawa weta wobec decyzji NATO, ani narzucania swojej woli Sojuszowi, który nie jest członkiem. Prawo wyboru sojuszy musi mieć Ukraina, Sakartvel i inne państwa, które wyrażają taką intencję” zwracają uwagę przewodniczących komisji parlamentarnych.
Według nich propozycje ustanowienia mechanizmów prewencyjnych, „ograniczeń planowania wojskowego”, powstrzymania się „od ćwiczeń wojskowych lub innych działań wojskowych poza szczeblem brygady na dowolnym uzgodnionym terytorium obu stron Federacji Rosyjskiej” naruszają art. Traktat Waszyngtoński i sam Sojusz ustanawiają różne obszary gwarancji obronnych.
„Propozycja ograniczenia rozmieszczania rakiet lądowych średniego i krótkiego zasięgu ograniczyłaby zbiorową obronę terytorialną NATO i wzmocniłaby dominację Rosji w regionie” – czytamy w liście.
Rosja umocniła swoją pozycję
Prezydenci podkreślili, że są bardzo zaniepokojeni wzmocnieniem bezpieczeństwa i obrony w Europie Wschodniej w obliczu możliwego wejścia Rosji na Ukrainę.
„Nie możemy handlować naszym zbiorowym odstraszaniem i obroną z Rosją, w tym ograniczeniami ćwiczeń NATO w naszym regionie lub obecnością sojuszników. Musimy nadal odstraszać NATO i dostosowywać jego obronę, w oparciu o potrzebę pełnego wdrożenia szczytu porozumienia o gotowości i szybkim wzmocnieniu NATO” – czytamy w liście.
Przewodniczący komisji podkreślili, że Rosja nie ma prawa ograniczać planowania pozycji NATO w zakresie obrony zbiorowej i odstraszania.
„Obecna sytuacja jest asymetryczna i nie może być traktowana jako podstawa do ewentualnych dyskusji na temat ewentualnych redukcji, restrykcji czy jednostronnych ograniczeń ze strony NATO” – czytamy w liście.
Wskazuje, że w ostatnich latach Rosja znacząco modernizowała i wielokrotnie zwiększała swój zasięg zdolności, poprawiała gotowość swoich wojsk oraz rozwijała systemy A2/AD (antydostępu i odmowy dostępu do obszaru).
„Sojusz wciąż rozwija swoją odstraszającą i defensywną pozycję. Dlatego jakiekolwiek ograniczenie pozycji NATO tylko legitymizowałoby dominację militarną Rosji i podważałoby NATO jako Sojusz. zbiorowej obrony” – czytamy w liście.
Chodzi o ryzyko
Autorzy listu zauważają, że region bałtycki stoi w obliczu znacznego wzrostu rosyjskich sił zbrojnych na granicy NATO oraz niedawnej integracji wojskowej Rosji i Białorusi.
„Agresja Rosji na sąsiednie kraje, teraz wraz z integracją rosyjskich i białoruskich sił wojskowych, stanowi poważne zagrożenie dla regionu. Nie możemy pozwolić Rosji na destabilizację NATO poprzez łamanie Sojuszu i niszczenie skupienia i determinacji NATO.
Terytorium i bezpieczeństwo NATO są niepodzielne. „Niepodzielność Sojuszu jest kluczowym elementem bezpieczeństwa i stabilności euroatlantyckiej” – podkreślili przewodniczący komisji.
Ostrzegają, że Rosja szuka militarnej przewagi w Europie, odstraszając i odrywając Stany Zjednoczone od ich europejskich sojuszników i zdobywając militarną dominację.
„NATO musi jeszcze bardziej wzmocnić swoją postawę odstraszania i obrony, aby odpowiedzieć na zagrożenia i wyzwania stawiane przez Rosję” – czytamy w liście.
Według jej autorów jedynym warunkiem dialogu musi być realna deeskalacji i odstraszenia Rosji w obliczu masowej mobilizacji wojsk rosyjskich na granicach Ukrainy.
„Agresji Rosji na Ukrainie i wokół niej nie można ani tolerować, ani uprawomocniać. Dialog NATO z Rosją musi być warunkowy i nieograniczony w czasie. Komunikacja między NATO a Rosją zależy od chęci Rosji do zaangażowania się w konstruktywny dialog, ale nie może prowadzić do normalnych stosunków NATO musi utrzymać i wzmocnić swoje zdolności odstraszania i obrony poprzez kontynuowanie dialogu z Rosją.
W obliczu tych niebezpiecznych tendencji musimy być zjednoczeni, wspólnie pracować na rzecz wzmocnienia partnerstwa transatlantyckiego i wzmocnienia roli NATO. Dlatego, chcąc pokazać jedność Sojuszu wobec wspomnianych zagrożeń, zapraszamy do poparcia powyższego stanowiska – podkreślają przewodniczący komisji.
List podpisują przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych oraz Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony parlamentów Litwy, Łotwy, Estonii i Polski. Skierowany jest do Sekretarza Generalnego NATO Jensa Stoltenberga, Przewodniczącego Zgromadzenia Parlamentarnego NATO Geralda E. Connolly’ego oraz Komisji Spraw Zagranicznych i Obrony państw członkowskich NATO.
Surowo zabrania się wykorzystywania informacji opublikowanych przez DELFI na innych stronach internetowych, w mediach lub gdzie indziej, lub rozpowszechniania naszych materiałów w jakiejkolwiek formie bez zgody, a jeśli uzyskano zgodę, DELFI musi być podane jako źródło.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.