W półfinale Vargo francuska drużyna została pokonana przez drużynę Lenkijos

Triuškinančia pelgalę į finał Europosto Championship powędrował do francuskich koszykarzy.

Opiekunki Vincento Collet w półfinale 95:54 (15:9, 19:9, 30:18, 31:18) nesulauka pasipresinimo iš Lenkijos rinktinės.

Przeciwnik obu drużyn zostanie wyłoniony po drugim półfinale, w którym zmierzą się Hiszpanie i Niemcy.

Francuscy koszykarze doszli do finału Starego Kontynentu po raz pierwszy od 2013 roku, kiedy to zdobyli złote medale w Słowenii.

Z drugiej strony to pierwszy taki przypadek od 1971 roku, kiedy to znaleźli się w czwórce najsilniejszych drużyn prymarnych.

Norwegowie jako pierwsi zdobyli punkty i powiększyli swoją przewagę, ale Francuzi podążyli za nim 8:0 (8:2).

Po odzyskaniu sił w Lenkijos zespół zrezygnował z dwóch skutecznych ataków ofensywnych (8:6). Visgi, netylejo jest dla przeciwnika – 13:6.

Francja nie mogła pochwalić się dobrym występem w pierwszej połowie, ale ich agresywna obrona sprawiła, że ​​rywale byli jeszcze bardziej sfrustrowani. W Polsce reprezentanci Viso Labo celowali o 9 punktów, różnica po pierwszych 10 minutach wyniosła 6 punktów – 15:9.

Lenka nadal walczyła, ale na początku drugiej kwarty dziewczyny V. Colleta zaczęły biec i po raz pierwszy w meczu dystans po raz pierwszy w tym meczu wzrósł dwucyfrowo (22:9).

Puolime Lenkijos krishtiininkai kontynuował nerado tjavni kaip pralažti oponentų gynybę. Pelnyti znów ma 9 punktów na kwartał, a przewaga Francuzów rośnie jeszcze bardziej – 34:18.

W pierwszej części wyścigu przeszło tylko 24% głosów. rzuty meczu 7 strzałów z 29 prób osiągnęło bramkę. Dodatkowo walka o zbiórki była dwukrotnie przegrana (11:22) i Francuzi zdołali osiągnąć 88%. dvitaškių (7/8).

Po długich przerwach w Lenkijos lodowisko tinė pozostaje nienaruszone, a góry nie są powalone. Różnice między zespołami szybko rosną i są znaczące. Już w trzeciej połowie doszedł do 29 punktów (59:30).

Przez resztę kwarty Francuzka nadal cieszyła się grą i zastraszała swoich przeciwników. Celem przewagi tego ostatniego jest rekord – 44 punkty (95:51).

Trzy punkty na koniec meczu lekko go przesłoniły, ale zwycięzcy byli już zdecydowani po dwóch pierwszych kwartach. Reprezentacja Francji po raz pierwszy dotarła do finału z wynikiem 95:54.

Co ciekawe, żaden z Polaków nie zdobył dwucyfrowych punktów, aw ćwierćfinale Mateušas Ponitka i AJ Slaughter zdobyli odpowiednio 7 i 9 punktów przed Słoweńcami.

Ponadto żadna z polskich koszykarek nie ma dwucyfrowych punktów netto.

Drużyna francuska : Guerschona Yabusele 22 (5/6 dpt, 4/6 tr.), Evan Fournier od Elie Okobo (3/3 tr.) po 10, Amatha M’Baye, Vincent Poirier od Terry Tarpeyus 8 po, Thomas Heurtelis 7 (6 asyst), Moustapha Fallas (10 zbiórek, 5 asyst, 3 bloki) jest szóstym Rudym Gobertem (3 bloki).

W Polsce rinktinė: Michalas Michalakas jest AJ Slaughteris w miejscu 9, Mateushas Ponitka 7, Aleksanderis Balcerowski, Aleksanderis Dziewa, Jakubas Garbaczas jest Jarosławą Zyskowski w 5.

info@sportas.lt

Informacje Naujienų portalo sportas.lt nie mogą powielać informacji publicznej informacji bei interneto tinklalapiuose bez pisemnej zgody.

Danielle Currey

"Zły ewangelista zombie. Bacon maven. Fanatyk alkoholu. Myśliciel chcący. Przedsiębiorca."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *