Nasila się kłótnia w polskim rządzie: premier Mateusz Morawiecki odwołuje jednego ze swoich asystentów, Jarosława Gowina. Jego partia opuści teraz rząd.
Rozpadła się koalicja rządząca w Polsce, kierowana przez narodowo-konserwatywne Prawo i Sprawiedliwość (PiS). Jeden z młodszych partnerów PiS ogłosił we wtorek wyjście z sojuszu. Ententa reagowała na decyzję premiera Mateusza Morawieckiego o odwołaniu Jarosława Gowina ze stanowiska wicepremiera.
„Rozpad koalicji”
„Opuszczamy rząd z podniesionymi głowami” – powiedział Gowin. Jego dymisja oznacza koniec sojuszu „Zjednoczonych Praw” i „de facto rozpad koalicji rządowej”. W ostatnich miesiącach wzrosło napięcie między partią Gowina a PiS.
Powodem tego były m.in. planowane podwyżki podatków, które wicepremier odrzucił. Prawdopodobnie źródłem konfliktu był również spór o nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Gowin sprzeciwia się temu, ponieważ postrzega to jako nadwyrężenie stosunków Polski ze Stanami Zjednoczonymi.
Wprowadzona przez PiS w lipcu nowelizacja prawa przewiduje, że koncesje na nadawanie mogą być wydawane tylko cudzoziemcom, którzy „posiadają swoją siedzibę lub miejsce zamieszkania na obszarze Europejskiego Obszaru Gospodarczego”. Ponadto istnieje warunek, że posiadacz nie może pozostawać na utrzymaniu nikogo, kto ma siedzibę lub miejsce zamieszkania za granicą.
PiS liczy na poparcie innych partii
Krytycy twierdzą, że ustawa dotyczy prywatnego nadawcy TVN, który jest częścią amerykańskiej grupy Discovery za pośrednictwem zarejestrowanej w Holandii spółki holdingowej. W szczególności kanał informacyjny TVN24 przyjmuje krytyczną dla PiS linię. We wtorek wieczorem kilka tysięcy osób wbrew prawu wyszło na ulice różnych polskich miast. Parlament będzie głosował w środę.
Po wycofaniu się młodszego partnera PiS jest teraz uzależniony od poparcia posłów innych prawicowych partii. Rzecznik rządu Piotr Müller powiedział, że nie wierzy, że rząd PiS straci większość w Sejmie. „Jestem przekonany, że są posłowie zjednoczonej prawicy i reszty polskiego parlamentu, którzy poprą proponowane przez nas pozytywne reformy” – powiedział.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.