W Polsce działaczki na rzecz praw kobiet obawiają się, że każda ciąża będzie monitorowana. Niemal całkowity zakaz aborcji to „przerażająca” innowacja.
Warszawa – Od 2020 roku w Polsce obowiązuje niemal całkowity zakaz aborcji. W poniedziałek 6 czerwca odbyły się protesty przeciwko chęci wprowadzenia przez rząd „rejestru ciąż”. Jak podaje ABC News, stało się to po podpisaniu w ubiegły piątek przez Ministra Zdrowia Adama Niedzielskiego nowego rozporządzenia w sprawie gromadzenia danych pacjentów. Znacząco wzrosła ilość informacji, które muszą być przechowywane w centralnej bazie danych pacjentów. Należy odnotowywać nie tylko informacje o alergiach i grupach krwi, ale także o ciążach.
Według ABC News działaczki na rzecz praw kobiet i politycy opozycji obawiają się obecnie, że kobiety zostaną poddane bezprecedensowej inwigilacji, biorąc pod uwagę niezwykle konserwatywne poglądy partii rządzącej. Rząd zaostrzył już wcześniej jedno z najbardziej restrykcyjnych przepisów aborcyjnych w Europie. Zgodnie z polskim prawem aborcja jest dozwolona wyłącznie w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia kobiety lub gdy ciąża jest wynikiem gwałtu lub kazirodztwa. Przez lata aborcja była dozwolona także w przypadku płodów z wadami wrodzonymi. Wyjątek ten został uchylony przez Trybunał Konstytucyjny w 2020 r. Z poważnym problemem borykają się także ofiary gwałtów, które uciekły przed wojną na Ukrainie i schroniły się w Polsce.
Nowe rozporządzenie umożliwia teraz policji i prokuraturze wykorzystywanie danych pacjentów wobec kobiet, których ciąża zakończyła się. „Rejestr ciąż w kraju, w którym aborcja jest prawie całkowicie zakazana, jest przerażający” – powiedziała ABC News lewicowa posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Polska – Surowy zakaz aborcji i rejestracji ciąży
Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz starał się rozwiać obawy. Dostęp do danych mieliby wyłącznie pracownicy służby zdrowia, a zmiana została dokonana na podstawie zalecenia Unii Europejskiej. W przypadku kobiet w ciąży pomogłoby to lekarzom natychmiast dowiedzieć się, które kobiety nie powinny otrzymywać zdjęć rentgenowskich ani niektórych leków.
Marta Lempart, dyrektorka grupy walczącej o prawa kobiet Women’s Strike, stwierdziła jednak, że nie ufa rządowi, jeśli chodzi o utrzymywanie w tajemnicy informacji o ciążach kobiet przed policją i prokuratorami. Powiedziała Associated Press, że polska policja już przesłuchuje kobiety w sprawie przerwania ciąży, jeśli zostaną o tym powiadomione przez niezadowolonych partnerów.
„Bycie w ciąży oznacza, że policja może w każdej chwili do ciebie przyjść, a prokurator może zadać ci pytania na temat ciąży” – kontynuowała Lempart. Nowy system mógłby zatem sprawić, że Polki będą w czasie ciąży unikać korzystania z publicznej opieki zdrowotnej. Brak opieki prenatalnej zwiększa ryzyko problemów zdrowotnych w czasie ciąży, a w najgorszych przypadkach może prowadzić do śmierci. Jednak w zeszłym roku rygorystyczne prawo aborcyjne doprowadziło do tragicznej śmierci pomimo opieki medycznej udzielonej kobiecie w ciąży: lekarze według doniesień biernie czekali, aż serce nienarodzonego dziecka przestanie bić. Pacjent zmarł w wyniku wstrząsu septycznego. (nie dotyczy)
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.