Według Kijowa wojska ukraińskie odepchnęły jednostki rosyjskie na flankach wokół Bachmuta. Co najmniej jedna osoba zginęła w rosyjskich atakach. Aktualności w skrócie.
Kijów/Pekin/Hiroszima (dpa) – W mieście Bakhmut, o które toczy się spór od miesięcy, wojska ukraińskie twierdzą, że zdobyły kolejny teren. „W jeden dzień byliśmy w stanie przejść od 150 do 1700 metrów” – powiedział ukraińskiej telewizji rzecznik Grupy Armii Wschód Serhij Czerewatyj. Udało się to pomimo przewagi Rosji w żołnierzach, amunicji i technologii. Nie podał żadnych konkretnych informacji o lokalizacji.
Armia rosyjska ponownie zaatakowała w nocy ukraińskie miasta dronami i rakietami. Tymczasem G7 na swoim szczycie w Hiroszimie chce ograniczyć eksport rosyjskich diamentów.
Według rzeczniczki Ukraińskiej Grupy Armii Południe, Natalii Humeniuk, większość rosyjskich pocisków wycelowanych w portowe miasto Odessa nad Morzem Czarnym została przechwycona jeszcze na morzu. Jedna osoba zginęła, a dwie inne zostały ranne. Nad Kijowem rozmieszczono również obronę przeciwlotniczą.
Dziewiąty atak rakietowy na Kijów w maju
Według szefa administracji wojskowej Kijowa Serhija Popko wszystkie cele powietrzne zostały zestrzelone przez działa przeciwlotnicze. Był to dziewiąty nalot od początku maja. „Tym razem atak został przeprowadzony przez bombowce strategiczne Tu-95MS i Tu-160 z regionu Morza Kaspijskiego przy użyciu pocisków manewrujących Ch-101/555” — napisał Popko na kanale Telegram izraelskiej administracji wojskowej w Kijowie. Szczątki rakiety spadły w dwóch dzielnicach. Pożar wybuchł w kompleksie garażowym. Ale nie było ofiar śmiertelnych ani rannych.
Kijów był w ostatnich dniach wielokrotnie atakowany rakietami i dronami. Według rosyjskich doniesień zniszczony został także dostarczony przez Stany Zjednoczone system obrony przeciwlotniczej Patriot. Waszyngton potwierdził jedynie, że system był „lekko uszkodzony”.
Szef najemników potwierdza ukraińskie natarcie
Przywódca rosyjskiej grupy najemników Wagner Jewgienij Prigożyn potwierdził ukraińskie natarcie na Bachmut. Na północ od miasta jednostki ukraińskie posunęły się prawie 600 metrów. „Nie opuszczajcie kolonii Sacco i Vanzettiego” – powiedział 61-latek dowództwu rosyjskiej armii. Prigożyn od tygodni ostrzegał, że armia ukraińska może ruszyć na flanki zgrupowania pod Bachmutem, które w dużej mierze zostało zajęte przez Rosjan.
G7 chce ograniczyć eksport rosyjskich diamentów
Grupa głównych demokratycznych krajów uprzemysłowionych chce ograniczyć eksport surowca diamentowego z Rosji, który jest wart miliardy. Decyzja w sprawie odpowiedniego oświadczenia ma zostać podjęta na szczycie G7 w Hiroszimie w Japonii, jak powiedziało kilku dyplomatów dpa. Wojna Rosji z Ukrainą to jeden z głównych tematów trzydniowego spotkania, które rozpocznie się jutro, w piątek.
Według doniesień prasowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski mógł, co zaskakujące, odwiedzić również Japonię. Spotkanie na miejscu z szefami państw i rządów siedmiu demokratycznych potęg gospodarczych uzależnione jest od sytuacji militarnej – zacytował japońską agencję informacyjną Kyodo Ihor Zhovkwa, wiceszef ds. polityki zagranicznej w Kancelarii Prezydenta.
Specjalny wysłannik Chin naciska na pokój w Kijowie
Według Chin chcą „przywrócenia pokoju” między Ukrainą a Rosją. — powiedział chiński specjalny wysłannik Li Hui podczas wizyty na Ukrainie, o czym poinformowało chińskie MSZ w Pekinie. Podczas swojego pobytu we wtorek i środę Li Hui rozmawiał z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim o „rozwiązaniu politycznym”.
To był pierwszy raz, kiedy Chiny wysłały wysokiego rangą dyplomatę na Ukrainę od początku wojny. Ukraina powtórzyła, że negocjacje będą wymagały wycofania wszystkich rosyjskich żołnierzy z jej terytorium. Według Pekinu Li Hui odwiedzi także Rosję, Polskę, Niemcy i Francję, aby omówić polityczne rozwiązanie konfliktu.
Od początku wojny przywódcy Pekinu wielokrotnie podkreślali swoje zaangażowanie w negocjacje. Jednak Chiny generalnie popierają prezydenta Rosji Władimira Putina, wywołując powszechną międzynarodową krytykę tego kraju.
Moskwa czeka na wizytę afrykańskich mediatorów
Kreml potwierdził planowaną wizytę prezydenta Republiki Południowej Afryki Cyryla Ramaphosy na Ukrainie w ramach afrykańskiej inicjatywy pokojowej. „W rzeczywistości grupa państw wysyła delegację, która będzie między innymi w Moskwie” – powiedział agencji Interfax rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Dokładny termin wizyty jest jeszcze ustalany. Prezydent Władimir Putin będzie jednak przed szczytem Afryka-Rosja 27/28. Spotkanie z delegacją w lipcu. Oprócz Moskwy Ramaphosa odwiedzi także Kijów.
RAmerykański pociąg towarowy wykoleił się – podejrzenie sabotażu
Pociąg towarowy wykoleił się w czwartek rano na zaanektowanym przez Rosję Półwyspie Krymskim. Kolej Krymska jako przyczynę wypadku nazwała „obcą ingerencją”. „Nie ma rannych. Nie ma zagrożenia dla środowiska” – poinformował kanał Telegram Deutsche Bahn. Według przedstawiciela rosyjskiego okupanta na Półwyspie Ukraińskim Siergieja Aksjonowa kilka wagonów załadowanych zbożem przewróciło się. Media, powołując się na naocznych świadków, doniosły o eksplozji, która poprzedziła katastrofę. Pociągi towarowe w Rosji były również wielokrotnie wykolejane przez sabotaż w pobliżu granicy z Ukrainą. Ataki na rosyjskie pociągi, a co za tym idzie na zaopatrzenie, mogłyby posłużyć do przygotowania długo oczekiwanej ukraińskiej kontrofensywy.
© dpa-infocom, dpa:230518-99-733248/3
„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.