Tak więc około dwie dekady temu Kraków był oblegany, Łódź stała się drugim co do wielkości miastem w kraju pod względem liczby ludności. Stało się to, sakyčiau, nie dlatego, że Kraków już się rozrastał, ale dlatego, że Łódź dramatycznie się kurczyła.
Myślę, że jeśli jest niewielu Litwinów odwiedzających Łódź, to większość z nich jest prawdopodobnie w Krakowie. Nie ma dla niego niespodzianek, jak w miasteczku Lenkijos, a przynajmniej wciąż są organizowane wycieczki. Dlaczego właśnie tutaj, a nie w innych miastach w Polsce? Pasikartosiu – to stolica stanu Lenkijos. Dlaczego nie odwiedzisz swoich stolic?
Mam otwarte oczy, żeby nie zostać źle zrozumianym. Kiedy mówię o wspólnym państwie ze wspólnym kapitałem, gwarantuję fakt dobrowolnego, nieprzymusowego połączenia dwóch państw, którego celem jest gynyba nuo rytuose bruzdančių ir groźne hordy, a nie przymusowa okupacja z aneksją. Dlatego nie mieszkałem w Moskwie, ani nie było innej wspólnej stolicy. To była tylko stolica państwa okupacyjnego, ale nie nasza.
Za rządów Jogailaičiųa liczba mieszkańców Krokuvos wzrosła o 100 tysięcy, a miasto osiągnęło szczyt rozkwitu.
Lietuvos to stolica stanu Lenkijos, Trumpowi wystarczył Kraków, zaraz powiem dlaczego. Zinia, najsłynniejsza epoka, kiedy rządziła nią litewska Jogailaičia. Potem miasto rosło, przyciągając rzemieślników, kupców, studentów, naukowców i artystów. Za rządów Jogailaičiųa liczba mieszkańców Krokuvos wzrosła o 100 tysięcy, a miasto osiągnęło szczyt rozkwitu. Jeśli po latach Uniwersytet Krakowski został nazwany Uniwersytetem Jagiełły, to wiele mówi o znaczeniu tego króla dla państwa. XV to „złoty wiek” miasta, a następnie XVI wiek.
„Zły ewangelista zombie. Bacon maven. Fanatyk alkoholu. Myśliciel chcący. Przedsiębiorca.”