Stan: 29.12.2022 19:00
W wypadku autokaru dalekobieżnego kierowca zastępczy i 17 pasażerów zostało rannych na A24. Autostrada została czasowo zamknięta przed Hagenow w kierunku Hamburga.
Po wypadku w czwartek rano A24 między Wöbbelin i Hagenow w kierunku Hamburga musiała zostać całkowicie zamknięta. Według policji autokar dalekobieżny zjechał z drogi w pobliżu parkingu „Schremheide” i przewrócił się na bok. Policja poinformowała, że zastępczy kierowca autobusu i dwóch pasażerów zostało poważnie rannych. 15 innych pasażerów zostało lekko rannych. Początkowo policja zgłosiła łącznie tylko pięć, a później osiem obrażeń.
Kierowca autobusu musi oddać próbkę krwi
Sam 59-letni kierowca autobusu odszedł w szoku. Wytoczono przeciwko niemu pozew o spowodowanie uszczerbku na zdrowiu. Test na obecność alkoholu i narkotyków w wydychanym powietrzu był negatywny. Jednak policja zabrała go na badanie krwi, ponieważ znaleziono przy nim różne narkotyki. Badanie krwi ma na celu ustalenie, czy kierowca podczas jazdy był pod wpływem środków odurzających, co mogło mieć wpływ na jego zdolność prowadzenia pojazdu.
Całkowite zamknięcie na kilka godzin
Według policji autobusem podróżowały 24 osoby. Na pomoc poszkodowanym przybyło wielu policjantów, strażaków i ratowników. W międzyczasie zniesiono całkowite zamknięcie między Wöbbelin a Hagenow. Dla pasażerów, którzy nie odnieśli obrażeń, zorganizowano autobus zastępczy.
Podróż zaczęła się w Polsce i miała jechać do Kopenhagi. Policja szacuje straty materialne na około 200 000 euro.
„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.