Entuzjazm, jaki wywołała trzyczęściowa seria ZDF „Nasze matki, nasi ojcowie”, trwa nawet po latach. Polska postrzega to jako oczernianie swoich bojowników ruchu oporu. Sąd wydał już wyrok.
Obchodzony na arenie międzynarodowej skandal w Polsce: trzyczęściowy serial ZDF „Nasze matki, nasi ojcowie” pięć lat temu poruszył miliony widzów w Niemczech. W Polsce jednak tragedia II wojny światowej w dalszym ciągu budzi oburzenie, dlatego krakowski sąd nakazał ZDF zapłatę odszkodowania.
Izba nakazała kanałowi telewizyjnemu i wytwórni UFA „Nasze matki, nasi ojcowie” zapłatę grzywny w wysokości równowartości 5000 euro na rzecz byłego bojownika ruchu oporu i skarżącego Zbigniewa Radłowskiego, lat 94. Jednocześnie zażądała od polskich weteranów przeprosin za nazistowskie Niemcy. Sędzia Kamil Grzesik wyjaśnił, że w miniserialu ZDF żołnierze Armii Krajowej „nie zostali przedstawieni zgodnie z prawdą i błędnie”.
To fałszywe oświadczenie miało „bezpośredni wpływ” na „honor i godność” skarżącego – wyjaśnił sędzia, który zażądał także przeprosin od ZDF, transmitowanej w polskiej i niemieckiej telewizji. Radłowski, który przeżył obóz koncentracyjny i ratował Żydów w czasie Zagłady, złożył pozew przy wsparciu Stowarzyszenia Weteranów AK.
ZDF natychmiast ogłosił, że złoży apelację od wyroku. Powiedziała agencji prasowej AFP, że żałuje, że sąd „nie poświęcił wystarczającej uwagi wolności artystycznej”. Kanał przypomniał, że na krytykę niektórych fragmentów odpowiedział już w 2013 roku.
Mówiono wówczas, że dużą wagę przywiązuje się do „zróżnicowanego przedstawienia wszystkich postaci”. Dotyczy to także osób, które uciekający niemiecki Żyd Wiktor spotyka w Polsce, np. Polki, która go chroni, czy syna polskiego rolnika, który uniemożliwia ich wykrycie przez Niemców.
Trzyczęściowy serial opowiada historię pięciu młodych Niemców, którzy przyjaźnili się podczas II wojny światowej. Jeden z nich, Wiktor, ucieka przed deportacją do hitlerowskiego obozu zagłady Auschwitz-Birkenau i wstępuje do Armii Krajowej.
Żołnierze AK ukazani w serialu jako antysemici, co wywołało w Polsce falę oburzenia. Armia Krajowa była armią polskiego rządu na uchodźstwie w Londynie podczas II wojny światowej.
Miniserial ZDF otrzymał w 2014 roku Międzynarodową Nagrodę Emmy. Emmy, będąca pochodną słynnej amerykańskiej nagrody telewizyjnej, nagradza produkcje telewizyjne poza Stanami Zjednoczonymi. W tym samym roku „Nasze matki, nasi ojcowie” otrzymali także Złotą Kamerę od magazynu programowego „Hörzu”.
„Bacon geek. Ogólny czytelnik. Miłośnik internetu. Introwertyk. Niezależny łobuz. Certyfikowany myśliciel”.