Ziemska rezygnacja z parasola NATO?
Pracownik Stoltenberg widzi rozwiązanie dla Ukrainy
15.08.2023, 21:11
Do tej pory Ukraina chce wyzwolić wszystkie terytoria okupowane przez Rosję. Propozycja wysokiego rangą urzędnika NATO wywołała przerażenie w Kijowie: Ukraina mogłaby scedować terytorium i otrzymać w zamian członkostwo w NATO. Rosyjski twardziel Miedwiediew natychmiast przedstawia kreatywne sugestie.
Szef sztabu Sekretarza Generalnego NATO Jens Stoltenberg omawia możliwe cesje terytoriów przez Ukrainę. „Myślę, że jednym z rozwiązań mogłoby być zrzeczenie się terytorium przez Ukrainę w zamian za przystąpienie do NATO” – napisała norweska gazeta. „Spacer po Verden” wypowiedź kolegi Stoltenberga, Stiana Jenssena, podczas dyskusji panelowej w Arendal.
Mówiąc o przyszłym członkostwie Ukrainy w NATO, powiedział: „Ważne jest, abyśmy o tym dyskutowali” – czytamy w raporcie. Musimy myśleć o tym, jak będzie wyglądać sytuacja bezpieczeństwa na Ukrainie po zakończeniu wojny. „Nastąpił znaczny ruch w sprawie przyszłego członkostwa Ukrainy w NATO. W interesie nas wszystkich leży, aby wojna się nie powtórzyła” – powiedział Jenssen.
Zapytany przez „Gang Verdensa”, czy NATO jest zdania, że Ukraina powinna oddać terytorium w zamian za pokój z Rosją i przyszłe członkostwo w NATO, Jenssen zaznaczył, że dyskusja o ewentualnym statusie powojennym rozpoczęła się już na początku wojna. w toku, a kwestia cesji terytorialnej na rzecz Rosji została podniesiona przez innych. „Nie mówię, że tak musi być. Ale może to być możliwe rozwiązanie” – powiedział Jenssen.
Jednocześnie podkreślił też: „Ukraina musi mieć swobodę decydowania, kiedy i na jakich warunkach chce negocjować”. To na razie oficjalne stanowisko Stoltenberga. Wielokrotnie podkreślał, że to od Ukrainy zależy zarówno termin, jak i warunki negocjacji z Rosją. Podczas lipcowego szczytu G7 Stoltenberg powiedział również: „Oczywiście najpilniejszym zadaniem jest zapewnienie Ukrainie możliwości obrony. Bo jeśli Ukraina nie będzie nadal istnieć, nie będzie też kwestii członkostwa”.
Wściekłość w Kijowie
MSZ Ukrainy ostro skrytykowało wypowiedź Jensena, podobnie jak Ukraińska Agencja Prasowa Ukrinform zgłoszone. Rzecznik władz Oleg Nikołenko nazwał jego wypowiedzi „absolutnie nie do przyjęcia”. „Zawsze zakładaliśmy, że sojusz, podobnie jak Ukraina, nie handluje terytoriami” – mówi Nikołenko. Ostrzegł również, że niektórzy urzędnicy NATO angażują się w narrację o możliwej cesji terytorium Ukrainy grając na korzyść Rosji.
Podobnego zdania jest doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podoliak: „To śmieszne. To świadoma decyzja obalenia demokracji, zachęcenia globalnego przestępcy do zachowania rosyjskiego reżimu, zniszczenia prawa międzynarodowego i prowadzenia wojny z innymi pokoleniami. na”, napisał na X, dawniej Twitterze. „Jeśli Putin nie poniesie druzgocącej klęski, jeśli reżim polityczny w Rosji się nie zmieni, a zbrodniarze wojenni nie zostaną ukarani, to wojna z pewnością powróci. a Rosja będzie chciał więcej” – podkreślił Podoliak.
Od razu dał do zrozumienia, że przynajmniej wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Narodowego Dmitrij Miedwiediew chciałby więcej. Rosyjska agencja informacyjna TASS zacytowała jego wypowiedź, że jeśli Ukraina musiała zrezygnować z obszarów, aby wstąpić do NATO, Kijów również powinien się poddać. „Aby przystąpić do bloku, władze Kijowa musiałyby zrezygnować nawet z samego Kijowa, stolicy starożytnej Rusi”. Wtedy Ukraina powinna przenieść stolicę do Lwowa, zdaniem byłego prezydenta, który tymczasem stał się nieustępliwy. „Oczywiście tylko wtedy, gdy Polacy się zgodzą”.
„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.