Darmstadt 98 jest na dobrej drodze do awansu do 2. Bundesligi przed pokazowym meczem z Hamburger SV w niedzielę. Jeszcze jakiś czas temu mało kto uwierzyłby, że to możliwe.
Nie tak dawno lilie oparły się o ścianę: 6 sierpnia 2021 – Puchar w klubie III ligi 1860 Monachium. Kolejny słaby punkt w nieudanym początku sezonu, spowodowany w szczególności przez niezliczone przypadki koronawirusa. W pierwszych dwóch meczach ligowych z Regensburgiem i Karlsruhe Hessi odgwizdali szkieletową drużynę z ostatniego dołka.
Tylko trzy mecze rywalizacji i kryzys był, choć tak naprawdę nikt nie mógł na to poradzić. Ponadto istnieje podprogowy strach przed niemożnością wydostania się z negatywnej spirali.
Strajk wyzwoleńczy przeciwko Ingolstadt
Niedługo potem zarażeni stopniowo powracali, po czym nastąpiła imponująca wygrana w postaci 6:1 przeciwko Ingolstadt, z którą historia sukcesu Liliena miała się zakończyć. Z kolei dla dyrektora sportowego Carstena Wehlmanna punktem zwrotnym była wąska porażka w pucharze w latach sześćdziesiątych. Najważniejsze jest to, że jego drużyna rozegrała solidny mecz w trudnej sytuacji, powiedział kilka miesięcy później. To było ważne dla całej grupy.
Jeszcze przed szaleństwem Corony na początku sezonu było to wyjątkowo trudne lato dla Wehlmanna. Mimowolna zmiana: było jasne, że najlepszy strzelec Serdar Dursun opuści klub. Jednak lider Victor Palsson chciałby je zatrzymać, ale musiał pozwolić mu przejść do S04.
początek koniec
Jednak najpóźniej po tym, jak Werder Brema pozbawił trenera Liliena Markusa Anfanga, Wehlmann musiał dokonać prawdziwej zmiany. Tragedia: Darmstadt 98 pod wodzą Markusa Anfanga w końcu obiecał pracę w poprzednich miesiącach, po wyboistej pierwszej połowie sezonu.
Z perspektywy czasu pozorny upadek był szczęśliwym zbiegiem okoliczności: gdyby nie start od samego początku, nie byłoby Torstena Lieberknechta w Darmstadt. Typ trenera, który pasuje do przyziemnego klubu Hesji jak osioł na wiadrze. Pasjonat muzyki (m.in. rock, blues, soul) jest zawsze autentyczny, a kontakt z fanami jest dla niego niezwykle ważny. Resztę zajmuje się dialekt palatynacki, spokrewniony z Hesą: z „Gude” na powitanie możesz udać się w dowolne miejsce od Bad Dürkheim do Darmstadt.
Duet Storm błyszczy
Podobny wzór: bez odejścia Serdara Dursuna nie byłoby burzy duetu Tietz/Pfeiffer w Darmstadt. Z dwunastoma trybunami każdy, stanowią serce najlepszego ofensywy ligi.
Nawet katastrofa Corony na początku sezonu miała coś dobrego. Wszyscy zaangażowani zawodnicy zgodnie potwierdzają, że ta sytuacja zbliżyła zespół tak bardzo, że nie byłoby to możliwe bez kryzysu.
Nierzadko spotykamy się z mądrością życia w trudnych czasach, która mówi, że z każdym zamknięciem drzwi mogą otworzyć się nowe. Albo że straty często oznaczają również nowe możliwości. Darmstadt 98 to zdecydowanie dobry dowód na to, że coś może być.
Premiera stadionu w Bundeslidze?
Nawiasem mówiąc, po kilku opóźnieniach zakończenie budowy stadionu zaplanowano na jesień 2022 roku. Nudny, ale jednocześnie dawałby możliwość otwarcia stadionu jako drużyna pierwszej ligi.
Na wyprzedanym stadionie bez ograniczeń dotyczących korony. Wprawdzie wydaje się to w tej chwili bardzo teoretyczne, ale bardzo dobrze pasowałoby do Darmstadt 98.
Dowiedz się więcej o autorze Alexander Bonengel
AWszystko o 2. Bundeslidze na skysport.de:
Wszystkie wiadomości z 2. Bundesligi
Harmonogram 2. Bundesligi
2. wyniki Bundesligi
Tabela dla 2. Bundesligi
Filmy z 2. Bundesligi
Pasek na żywo dla 2. Bundesligi
Wszystkie inne ważne wiadomości ze świata sportu znajdziecie w aktualnościach.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.