W piątek portal informacyjny Wyborcza.pl poinformował, że znaleziono zwłoki poszukiwanego od października lekarza. Interpol został poinformowany o zniknięciu onkologa M.Kąkolasa.
Do polskich dziennikarzy dotarła wiadomość, że ciało lekarza znaleziono w Kłajpedzie na Litwie. Według urzędników z regionu gdańskiego litewska policja poinformowała o odkryciu zwłok 8 lutego.
Tożsamość zmarłego została już potwierdzona badaniami DNA. Nie ma również śladów przemocy na męskim ciele.
46-letni lekarz z Sopotu poszukiwany jest od 16 października. Ostatnim miejscem, w którym mógł być mężczyzna, była plaża pod Gdańskiem.
Dziennikarze ujawnili, że w dniu zniknięcia lekarz mógł być nietrzeźwy podczas spaceru po plaży po imprezie. Liczne siły szukały lekarza, a nurkowie odwiedzali plażę.
M.Kąkolas pracował w Gdańskim Centrum Onkologii, należał do Polskiego Towarzystwa Onkologów, Polskiego Towarzystwa Onkologów i Polskiego Towarzystwa Chirurgów.
W tym czasie komisariat policji w Kłajpedzie powiedział, że nie ma wiedzy na temat ewentualnego ciała mężczyzny znalezionego nad morzem. 15 minut Andromeda Grauslienė, przedstawicielka LSC okręgu kłajpedzkiego, potwierdziła, że nic nie wiadomo o ciele wyrzuconym w tym roku z morza.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.