Burza na posterunku policji: 19 zabitych
Niemcy aresztowani podczas zamieszek w Iranie
30.09.2022, 21:22
Niepokoje w Iranie z powodu śmierci młodej kobiety w areszcie policyjnym wkraczają w trzeci tydzień. Burza na południowo-wschodnim posterunku policji zabija 19 osób. Irańskie tajne służby ogłosiły dziewięć aresztowań cudzoziemców.
Według rządu w związku z protestami w Iranie aresztowano dziewięciu obcokrajowców, w tym co najmniej jeden Niemiec. Ci cudzoziemcy byli aresztowani „na miejscu” lub „zamieszani w zamieszki”, jak podają źródła wywiadu. Siły bezpieczeństwa rozprawiają się z protestami wywołanymi śmiercią kurdyjskiej kobiety Mahsy Amini w areszcie policyjnym. W ciągu dnia miały miejsce podobno wymiany ognia z przeciwnikami rządu.
Według irańskiego Ministerstwa Wywiadu dziewięciu aresztowanych cudzoziemców pochodzi z Niemiec, Polski, Włoch, Francji, Holandii, Szwecji i innych krajów. Nie podano dalszych szczegółów na temat przyczyn i okoliczności ich aresztowania. Ponadto aresztowano 256 członków zakazanych grup opozycyjnych, poinformowało ministerstwo.
Według irańskich mediów państwowych w starciach w południowo-wschodnim Iranie zginęło 19 osób. Pułkownik Gwardii Rewolucyjnej był wśród zabitych w prowincji Sistan-Bałochistan, powiedział gubernator regionalny Hossein Chiabani państwowej stacji telewizyjnej. 20 innych osób zostało rannych. Protesty trwają już od dwóch tygodni. Według wcześniejszych doniesień organizacji praw człowieka Iran Human Rights (IHR), co najmniej 83 osoby zginęły w wyniku brutalnego zachowania sił bezpieczeństwa. Półoficjalna irańska agencja informacyjna Fars poinformowała o około 60 zgonach w południe.
Strzały oddane po szturmie na komisariat
Londyńska stacja telewizyjna Iran International pokazała materiał filmowy z południowo-wschodniego miasta Sahedan, na którym widać, jak policja strzela z broni do mężczyzn atakujących posterunek policji. Widziano również mężczyzn z krwawiącymi ranami leżącymi na noszach. Jednak agencja informacyjna AFP początkowo nie była w stanie zweryfikować autentyczności tych zdjęć.
Irańskie media państwowe podały, że napastnicy w Sahedanie, stolicy prowincji Sistan-Balutschistan, najpierw oddali ostrą amunicję, ale policja odpowiedziała ogniem. Atakujący rzucali też koktajlami Mołotowa. Kilku funkcjonariuszy policji i osób postronnych zostało rannych podczas wymiany broni, podała telewizja państwowa. Według regionalnego szefa policji, Achmeda Taheriego, zaatakowano trzy posterunki policji.
Inny film opublikowany przez Iran International pokazuje, że siły bezpieczeństwa najwyraźniej używają gazu łzawiącego, aby rozpędzić tłum w południowo-zachodnim mieście Achwas. Według Iran International w północno-zachodnim mieście Ardabil kobiety bez chust krzyczały „Śmierć dyktatorowi!”.
Amnesty mówi o rozkazach strzelania
Podczas protestów kobiety nadal zdejmują obowiązkowe chusty, czasem nawet je palą. Amini, lat 22, został podobno aresztowany dwa i pół tygodnia temu przez policję moralną w stolicy Teheranie za nienoszenie chusty islamskiej zgodnie z przepisami. Według działaczy została pobita przez policję, a później zmarła w szpitalu.
Amnesty International oskarżyła władze irańskie o celowe użycie śmiertelnej siły w celu stłumienia protestów. Według oficjalnego dokumentu, który wyciekł do organizacji praw człowieka, dowódca sił zbrojnych prowincji Masandaran nakazał swoim podwładnym „działać bez litości, nawet doprowadzając do śmierci, przeciwko wszelkiego rodzaju zamieszkom ze strony buntowników i antyrewolucjonistów”. .
Celuj w celebrytów i dziennikarzy
Ostatnio Iran zwiększył również presję na celebrytów i dziennikarzy. Komitet Ochrony Dziennikarzy poinformował, że udokumentował aresztowanie co najmniej 29 dziennikarzy. Według raportu państwowej agencji prasowej IRNA, były irański piłkarz Hossein Manahi również został aresztowany po południu po poparciu protestów w sieciach internetowych.
Siły bezpieczeństwa aresztowały również piosenkarza Shervina Hajipura, jak donosi kilka irańskich mediów na wygnaniu i grupa praw człowieka Artykuł 19. Jego piosenka „Baraje” („Za”), skompilowana z postów na Twitterze dotyczących protestów, była oglądana miliony razy na Instagramie .
„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.