Na Białorusi K. Cimanousce, która skrytykowała przywódców kraju na igrzyskach w Tokio, kazano spakować walizki i wrócić do domu, jednak lekkoatletka wyraziła wątpliwości co do jej bezpieczeństwa, ponieważ jej podróż na Białoruś została przerwana.
Złożyła wniosek o azyl polityczny w Polsce, gdzie mieszka od roku. Wreszcie K. Cimanouska dostała Lenkijos pilietybė.
Zawodniczka wzięła udział w drużynowych mistrzostwach Polski, gdzie zajęła pierwsze miejsce na 100 m, a jej drużyna zajęła drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.
„To były moje pierwsze zawody, w których brałem udział nie jako obywatel Białorusi, ale jako obywatel Polski. W końcu, po tak długich przerwach, bez przeszkód mogłem wyjechać na bieżnię i wróciłem do swojego klubu” .
„Tańczyć nie jak Białorusin, ale czasem trzeba coś poświęcić, kiedy można wrócić do prizininkų pakylos” – powiedział K.Cimanouskaja.
„Nie mogę się doczekać reprezentowania Polski w międzynarodowych zawodach, ale na razie chcę podziękować wszystkim, którzy pomogli mi na tej trudnej ścieżce w tym roku.”
Jednak 25-letni zawodnik wciąż stara się reprezentować Polskę w międzynarodowych federacjach lekkiej atletyki językowej.
„Nawet jeśli nie dostanę nagród, to dam znać, kiedy moje medale dla wszystkich Białorusinów będą w naszej walce” – powiedział K. Cimanouskaja.
„Zły ewangelista zombie. Bacon maven. Fanatyk alkoholu. Myśliciel chcący. Przedsiębiorca.”