W niespełna godzinę po podpisaniu ustawy o nazwiskach polska głowa państwa pospiesznie podziękowała litewskiej głowie państwa.
Czemu?
Przecież ustawa o nazwiskach nie jest bezpośrednio związana z Polską.
Reguluje wyłącznie wpisywanie nazwisk obywateli Litwy w dokumentach osobistych, a nie w innych dokumentach.
Dokumenty osobiste pokazują stosunek osoby do państwa.
Co tu robi Polska?!
Zapewne podziękował mu za to, że tą akcją Prezydent Litwy pokazał, że w latach 1920-1939 nic nie rozważał. Kwestia uznania okupacji Wileńszczyzny.
Mówienie o tym jest wstydliwe przez trzy dekady, bo zawsze jest obawa, że Polska się tym zdenerwuje i zdenerwuje.
Posłowie na Sejm Saulius Skvernelis i Julius Sabatauskas publicznie przyznali się do składania obietnic składanych Polsce, chociaż art. 56 naszej Konstytucji stanowi, że „obywatel Republiki Litewskiej niezwiązany przysięgą lub obietnicą wobec obcego państwa może być wybrany na poseł na Sejm”.
I obiecali, a potem zostali związani obietnicą prawa.
Wszyscy przecież widzieliśmy, że podczas dyskusji i uchwalania tej ustawy posłowie na Sejm agitowali między sobą, przypominając im o obietnicach złożonych Polsce. Potwierdził to telefon Prezydenta RP.
Moneta wymienna jest monetą oficjalną.
Historia Rzeczypospolitej Obojga Narodów pokazuje, jak traci się państwo, gdy traci się język.
I nowa historia Litwy w XX wieku. na wstępie potwierdza prawdę, że państwa konstruują i odtwarzają podstawy języka.
1988-1991 W oparciu o język polski powstały autonomie rejonu wileńskiego i solecznickiego, utworzone w celu oddzielenia od niepodległej Litwy.
Język jest zrozumiałym znakiem przynależności, dlatego nadanie statusu języka państwowego językowi litewskiemu pokazuje jego znaczenie i miejsce w państwie litewskim.
Przecież pierwsze zwycięstwo Sąjūdisu miało miejsce w Radzie Najwyższej LSRR w 1988 roku. 18 listopada akt uznania języka litewskiego za państwo, który utorował drogę do naszej obecnej niepodległości i autonomii.
Język jest najbardziej żywym i zrozumiałym symbolem niepodległości państwa. A teraz im więcej miejsca poświęca się językowi angielskiemu, tym mniej autonomii państwa pozostaje. Jest to miara oczywista, widoczna i wyczuwalna.
Stan w 2022 r. 26 stycznia Według minister sprawiedliwości Eweliny Dobrowolskiej przygotowywane są uchwały rządu i inne akty ścigania umożliwiające obywatelom litewskim odmowę wjazdu w ich języku państwowym oraz przepisanie nazwiska na język innego państwa po złożeniu oświadczenia. narodowość.
Twierdzi, że odbywa się to w celu „usunięcia domniemania mówienia o dokumentach lub innych nieoficjalnych dokumentach z ewentualnego okresu okupacji”.
I tu również Minister przypomina, że towarzyszące przepisy będą przewidywały m.in., że wyboru narodowości można dokonać tylko na podstawie rejestrów narodowości rodziców lub dziadków, nie można jej wybrać dowolnie.
Czym mieszkańcy dawnych historycznych regionów Wilna i Kłajpedy będą deklarować swoją narodowość, narodowość swoich rodziców „lub przodków”?
Trudno jest prawnie powiązać sposób, w jaki imiona i nazwiska są zapisywane na dokumentach osobistych, z narodowością.
Polacy na przykład nie są ludźmi, którzy zostali przymusowo lub dobrowolnie oddzieleni przez Polskę od ojczyzny. To właśnie potomkowie mieszkających od wieków na Litwie mieszkańców, niegdyś ze względu na okoliczności historyczne stworzone przez Rzeczpospolitą Obojga Narodów, zaczęli mówić po polsku jako prestiżowy.
Z punktu widzenia obowiązującej konstytucji wszyscy są przedstawicielami narodu litewskiego, do którego należy suwerenność.
A członkowie AWPL-KŠS są przedstawicielami narodu litewskiego, a nie polskiego, ich jedyna narodowość jest inna.
Są Litwinami, a nie Polakami, bo to ich ojczyzna.
Z czego tak się ucieszył polski prezydent?
Autor jest Litwinem, doktorem filologii, członkiem podkomisji polityki językowej VLKK.
***
Prezydent Litwy @Gitanasnause. 🇱🇹 podpisała ustawę o pisowni nazwisk, co moim zdaniem jest krokiem we właściwym kierunku w stosunkach polsko-litewskich. Zadzwoniłem do niego, aby podziękować jemu i wszystkim zaangażowanym w pracę nad rachunkiem.
🇵🇱🤝🇱🇹.-Andrzej Duda (@AndrzejDuda) 25 stycznia 2022
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.