Ekspert od imion: Emilia i Noah ponownie najpopularniejszymi imionami w 2023 roku – rozrywka

Specyfika krajów związkowych

W większości stanów listy dziesięciu najpopularniejszych imion są podobne. Zazwyczaj w pierwszej piątce znajdują się Emilia, Emma, ​​Sophia i Hannah oraz Noah, Matteo i Emil. W krajach związkowych z dużą liczbą dużych miast, takich jak Nadrenia Północna-Westfalia, lub w krajach związkowych, takich jak Brema i Berlin, nawet imię Mohammed znajduje się w pierwszej dziesiątce, ponieważ mieszka tam stosunkowo duża liczba rodzin ze środowisk migracyjnych.

Według obliczeń Bielefelda połowa dzieci urodzonych w Niemczech nosi jedno z 60 najpopularniejszych imion dla dziewcząt lub chłopców.

W Bawarii i Saksonii nadal występują zauważalne różnice. „Te imiona retro są bardzo popularne w Saksonii – trochę jak Karl i Gerda, których nie znacie nigdzie indziej”. Bawaria ma również szczególny, stosunkowo konserwatywny krajobraz nazw. „Nazwiska takie jak Thomas, Michael i Sabine nadal radzą sobie stosunkowo dobrze, nawet jeśli nie pracują już w innych krajach”. Noaha nie ma nawet w pierwszej dziesiątce. Zamiast tego na szczycie są Łukasz, Feliks i Maksymilian.

Rodzice z północy są bardziej nowocześni w wyborze imion

Z drugiej strony stany północne są znacznie nowocześniejsze – kontynuuje Bielefeld. „Im dalej na północ, tym jest nowocześniej. Trendy w nazewnictwie kształtują się częściej w północnych Niemczech niż w południowych Niemczech”. Na przykład nazwa Fiete od dawna odgrywa rolę w statystykach Szlezwiku-Holsztynu i Meklemburgii-Pomorza Przedniego. „I już podbija Niemcy z wielką energią. Jest także kandydatem, który wkrótce może znaleźć się wszędzie w pierwszej dziesiątce”.

Tworząc ranking, Bielefeld zauważyła także nietypowe imię: nazwisko panieńskie Evanna. „To imię, którego nigdy wcześniej nie miałem w swojej bazie danych, a teraz miałem je kilka razy”. Mieszkaniec Ahrensburga spekuluje, że może to mieć coś wspólnego z irlandzką aktorką Evanną Lynch, która w 2021 roku wcieliła się w Lunę Lovegood w filmach o Harrym Potterze i wydała książkę.

Do ogólnokrajowej oceny Bielefeld i jego mały zespół wykorzystali dane dotyczące imion z 412 miast. Prawie dwie trzecie danych pochodzi z urzędów stanu cywilnego, reszta z galerii dziecięcych na oddziałach położniczych. Bielefeld twierdzi, że zarejestrowała około 280 000 raportów o narodzinach. Odpowiada to około 40 procentom dzieci urodzonych w Niemczech. Według Federalnego Urzędu Statystycznego w 2022 r. urodziło się 738 800 dzieci. Nowsze dane nie są jeszcze dostępne.

Podobne statystyki dotyczą imion, a według spółki około 90 proc. wszystkich danych pochodzi z urzędów stanu cywilnego. Towarzystwo Języka Niemieckiego wydany – ale później niż Knud Bielefeld.

Emerson Allen

„Bacon geek. Ogólny czytelnik. Miłośnik internetu. Introwertyk. Niezależny łobuz. Certyfikowany myśliciel”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *