Potrzebny „Harter Hansi” w DFB-Elf
Matthäus: Flick musi wyeliminować graczy z „czynnikiem niepokojącym”.
27.06.2023, 09:49
Lothar Matthäus nie jest trenerem kadry narodowej, ale wciąż ma kilka rad dla Hansiego Flicka: tym razem trener reprezentacji powinien dowiedzieć się, „komu brakuje jakości” i powstrzymać się od eksperymentowania. Następnie są „czynniki zakłócające w grupie”.
W dyskusji na temat trenera narodowego Hansiego Flicka, Lothar Matthäus popiera dalszą współpracę Niemieckiego Związku Piłki Nożnej (DFB) z trenerem, pomimo ostatnich niepowodzeń. „Pomimo całej uzasadnionej krytyki, jest to właściwa decyzja”, powiedział 62-latek w swojej kolumnie Sky: „Ważne jest to, że sam zdał sobie sprawę, że wiele rzeczy nie działa. To może mieć coś pozytywnego na końcu.”
Niemniej jednak Matthäus uważa, że odnoszący sukcesy były trener mistrzów świata Bayernu Monachium będzie musiał zachować się inaczej w nadchodzących wrześniowych meczach międzynarodowych z Japonią, która przeraża Niemcy, i wicemistrzem Francji. Dotyczy to personelu i taktyki.
Bez eksperymentów i napełniania dzbanka
„Musi znaleźć swoją wyjściową jedenastkę spośród 13 lub 14 graczy. Miejmy nadzieję, że wtedy zobaczymy twardego Hansiego. Musi poprawić i poprawi złe decyzje w następnych meczach, a potem znów będziemy mogli wstrząsnąć. również umieszczać zawodników na pozycjach, które nie są dla nich odpowiednie, ale które są o wiele bardziej przydatne dla zespołu” – powiedział kapitan reprezentacji Niemiec na Mistrzostwach Świata 1990 i napisał dalej: „Trener powinien powoli odkrywać, kto jest jego szefem i od kogo zależy brakująca cecha lub nawet czynnik zakłócający w grupie, którego nie może użyć”.
Podstawowym wglądem w trzy międzynarodowe mecze w czerwcu (3:3 z Ukrainą, 0:1 w Polsce i 0:2 z Kolumbią) dla Matthäusa jest, oprócz zakończenia wszystkich trójstronnych doświadczeń, potrzeba centrum do przodu. „To jak FC Bayern”, 62-latek widzi podobieństwa między trudnościami DFB-Elf a problemami w Monachium od czasu odejścia byłego światowego piłkarza Roberta Lewandowskiego: „Bez dziewiątki z pierwszej klasy i klasyka, czegoś brakuje. Zawsze tak było i jest to część DNA obu drużyn.
Matthäus wolałby, aby Niclas Füllkrug z Bremy zamiast Kai Havertz wypełnił środek burzy. – Havertz to świetny piłkarz, ale gra wokół środkowego napastnika. W tej chwili Füllkrug jest naszym najlepszym napastnikiem – powiedział Matthäus. Jego powód: „Zdobył wiele bramek w drugiej lidze, a także w Bundeslidze. Jest bardzo dobrym graczem zespołowym, a kiedy otrzymuje piłki, zdobywa też swoje bramki. Poza Lukasem Nmechą z Wolfsburga nie wiedzieć, jak zobaczyć prawdziwą alternatywę”.
„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.