„Harter Hansi” potrzebny w DFB-Elf: Matthäus: Flick musi wyeliminować graczy „czynnika zakłócającego”

Potrzebny „Harter Hansi” w DFB-Elf
Matthäus: Flick musi wyeliminować graczy z „czynnikiem niepokojącym”.

Lothar Matthäus nie jest trenerem kadry narodowej, ale wciąż ma kilka rad dla Hansiego Flicka: tym razem trener reprezentacji powinien dowiedzieć się, „komu brakuje jakości” i powstrzymać się od eksperymentowania. Następnie są „czynniki zakłócające w grupie”.

W dyskusji na temat trenera narodowego Hansiego Flicka, Lothar Matthäus popiera dalszą współpracę Niemieckiego Związku Piłki Nożnej (DFB) z trenerem, pomimo ostatnich niepowodzeń. „Pomimo całej uzasadnionej krytyki, jest to właściwa decyzja”, powiedział 62-latek w swojej kolumnie Sky: „Ważne jest to, że sam zdał sobie sprawę, że wiele rzeczy nie działa. To może mieć coś pozytywnego na końcu.”

Niemniej jednak Matthäus uważa, że ​​odnoszący sukcesy były trener mistrzów świata Bayernu Monachium będzie musiał zachować się inaczej w nadchodzących wrześniowych meczach międzynarodowych z Japonią, która przeraża Niemcy, i wicemistrzem Francji. Dotyczy to personelu i taktyki.

Bez eksperymentów i napełniania dzbanka

„Musi znaleźć swoją wyjściową jedenastkę spośród 13 lub 14 graczy. Miejmy nadzieję, że wtedy zobaczymy twardego Hansiego. Musi poprawić i poprawi złe decyzje w następnych meczach, a potem znów będziemy mogli wstrząsnąć. również umieszczać zawodników na pozycjach, które nie są dla nich odpowiednie, ale które są o wiele bardziej przydatne dla zespołu” – powiedział kapitan reprezentacji Niemiec na Mistrzostwach Świata 1990 i napisał dalej: „Trener powinien powoli odkrywać, kto jest jego szefem i od kogo zależy brakująca cecha lub nawet czynnik zakłócający w grupie, którego nie może użyć”.

Podstawowym wglądem w trzy międzynarodowe mecze w czerwcu (3:3 z Ukrainą, 0:1 w Polsce i 0:2 z Kolumbią) dla Matthäusa jest, oprócz zakończenia wszystkich trójstronnych doświadczeń, potrzeba centrum do przodu. „To jak FC Bayern”, 62-latek widzi podobieństwa między trudnościami DFB-Elf a problemami w Monachium od czasu odejścia byłego światowego piłkarza Roberta Lewandowskiego: „Bez dziewiątki z pierwszej klasy i klasyka, czegoś brakuje. Zawsze tak było i jest to część DNA obu drużyn.

Matthäus wolałby, aby Niclas Füllkrug z Bremy zamiast Kai Havertz wypełnił środek burzy. – Havertz to świetny piłkarz, ale gra wokół środkowego napastnika. W tej chwili Füllkrug jest naszym najlepszym napastnikiem – powiedział Matthäus. Jego powód: „Zdobył wiele bramek w drugiej lidze, a także w Bundeslidze. Jest bardzo dobrym graczem zespołowym, a kiedy otrzymuje piłki, zdobywa też swoje bramki. Poza Lukasem Nmechą z Wolfsburga nie wiedzieć, jak zobaczyć prawdziwą alternatywę”.

Patricia Marsh

„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *