Niemcy i Polska zgadzają się na wzmocnienie kontroli granicznych

Niemcy i Polska zgadzają się na wzmocnienie kontroli granicznych

Minister spraw wewnętrznych Faeser

©AFP

W obliczu rosnącej liczby uchodźców Niemcy i Polska rozszerzają kontrole wzdłuż wspólnej granicy. Federalna minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD) powiedziała we wtorek podczas wizyty w Polsce, że oba kraje chcą „wzmocnienia kontroli granicznych”. W tym celu należy zaangażować więcej personelu i rozszerzyć wspólne kontrole pociągów i krajowego ruchu lotniczego. Nie będzie już jednak stacjonarnych kontroli granicznych.

Podczas spotkania z wiceministrem spraw wewnętrznych Bartoszem Grodeckim w Świecku Faeser był przekonany, że obu krajom uda się „wspólnie pokonać nową presję migracyjną”. Jest to generowane w szczególności za pośrednictwem Białorusi i stanowi „presję migracyjną w pewnym stopniu kontrolowaną”.

Polska oskarża Białoruś, sojusznika Rosji, o organizowanie nielegalnego napływu migrantów na terytorium Polski. W odpowiedzi Polska wzniosła stalowy płot wzdłuż swojej granicy z Białorusią.

Minister spraw wewnętrznych Brandenburgii Michael Stübgen (CDU) zwrócił się do Faesera o ustanowienie również stałych kontroli granicznych. Minister Spraw Wewnętrznych jest temu przeciwny i podkreśla zagrożenie zatorami, które będą miały poważne konsekwencje dla ruchliwego ruchu granicznego. Stacjonarne kontrole graniczne stanowią „poważne zakłócenie w codziennym życiu wielu ludzi” – podkreślił Faeser. „Pielęgniarki, handlowcy i wiele innych osób dojeżdżających do pracy, które codziennie pracują po obu stronach granicy, odczułyby skutki”.

Konkretnie Faeser zgodził się ze stroną polską na intensywniejszą wymianę informacji, więcej wspólnych patroli i większą liczbę pracowników we wspólnych biurach. W nawiązaniu do wizyty Federalne Ministerstwo Spraw Wewnętrznych poinformowało, że policja federalna w regionie przygranicznym z Polską jeszcze bardziej zintensyfikowała poszukiwania osób zakrytych twarzą. Zatrudnionych jest także kilkaset osób.

Wiceprzewodnicząca grupy parlamentarnej CDU/CSU Andrea Lindholz (CSU) ponowiła swój apel o wprowadzenie stałych kontroli granicznych. „Na granicy z Polską potrzebne są stacjonarne i elastyczne kontrole graniczne” – powiedziała we wtorek dziennikowi „Welt”.

„Wygląda na to, że około połowa osób, które co miesiąc nielegalnie wjeżdżają do UE przez granicę niemiecko-polską, przedostaje się do UE przez Białoruś” – stwierdził Lindholz. „W państwie autokratycznym, takim jak Białoruś, przekraczanie granic na taką skalę nie jest dziełem przypadku. Jest rzeczą oczywistą, że te nielegalne wjazdy są częścią strategii mającej na celu destabilizację UE.”

W ciągu dziewięciu miesięcy od lipca 2022 r. do marca 2023 r. policja federalna zarejestrowała 8687 osób mających powiązania z Białorusią, które nielegalnie wjechały do ​​Niemiec. Jak podaje „Welt”, wynika to z odpowiedzi Federalnego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych na prośbę Lindholza. W 2021 r., kiedy sytuacja na granicy białorusko-polskiej po raz ostatni osiągnęła swój szczyt, przez cały rok do Niemiec szlakiem białoruskim nielegalnie przedostało się około 11 tys. osób.

AFP

Patricia Marsh

„Dożywotni gracz. Fanatyk bekonu. Namiętny introwertyk. Totalny praktyk Internetu. Organizator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *