BRUKSELA (dpa-AFX) – Parlament Europejski wezwał do poprawy unijnego projektu ustawy o międzynarodowym podatku minimalnym. Po pięciu latach znów trzeba będzie sprawdzić, które firmy podlegają opodatkowaniu, jak ogłosił w czwartek Parlament. Jednocześnie należy dokładniej przyjrzeć się skutkom podatku dla krajów rozwijających się. Ponadto posłowie do PE wypowiedzieli się przeciwko pewnym wyjątkom i chcą wypełnić luki.
Po awarii technologicznej:
Te akcje warto zacząć już teraz!
W grudniu Komisja Europejska przedstawiła wniosek ustawodawczy dotyczący wdrożenia pierwszej części ambitnej międzynarodowej reformy podatkowej, którą UE uzgodniła wcześniej z ponad 130 innymi krajami. Celem jest zapobieganie przenoszeniu zysków przedsiębiorstw do rajów podatkowych. Międzynarodowe firmy o obrotach co najmniej 750 mln euro rocznie powinny płacić co najmniej 15% podatku, niezależnie od ich lokalizacji. Oczekuje się, że podatek wejdzie w życie na początku 2023 roku.
Rządy krajów UE muszą jeszcze uchwalić prawo. Niedawno Polska w szczególności zablokowała decyzję. Decyzje dotyczące polityki podatkowej w UE mogą być podejmowane jednogłośnie.
Oxfam przyjął zmiany postulowane przez parlament jako krok we właściwym kierunku. „Niewielkie ulepszenia wprowadzają pewną elastyczność do wniosku, co grozi wprowadzeniem mało ambitnego systemu podatkowego UE na najbliższe kilka lat” – powiedziała Chiara Putaturo z Oxfam./dub/DP/ngu.
Źródło: dpa-AFX
„Guru kulinarny. Typowy ewangelista alkoholu. Ekspert muzyki.