POlen zamierza w ciągu kilku tygodni rozpocząć wycofywanie rosyjskich źródeł energii i zakończyć je do końca bieżącego roku. Powinno to wpłynąć na węgiel, gaz ziemny i ropę. Premier Mateusz Morawiecki powiedział w środę, że jego kraj przedstawił „najbardziej radykalny plan w Europie”. Najpóźniej do maja „wprowadzimy całkowite embargo na rosyjski węgiel. Wzywamy wszystkie inne kraje, aby zrobiły to samo. Ustawa obejmuje także węgiel z tzw. „republik ludowych” we wschodniej Ukrainie; przez lata był przemianowywany i sprzedawany jako węgiel rosyjski w krajach UE, w tym w Niemczech. W Polsce importowany węgiel rosyjski pokrywał ostatnio około 15% zapotrzebowania na węgiel. Około 70% energii elektrycznej w kraju pochodzi z elektrowni węglowych.
„Zdajemy sobie sprawę, że może to budzić obawy prawne, niestety uzasadnione obawy, ale nie możemy dłużej czekać na odpowiedź UE w tej sprawie” – powiedział rzecznik rządu. „Niemcy, Holandia, Węgry” zapobiegłyby takiej regulacji. Premier Morawiecki zaproponował specjalny europejski podatek od rosyjskich źródeł energii. Nie powinno być powrotu do „tej złej polityki kryminalnej, która stworzyła zależność od Rosji i dała Putinowi euro i dolary na rozszerzenie jego arsenału nuklearnego i zaatakowanie sąsiednich krajów”.
Polska w ostatnim czasie pokryła około 67% swojego zapotrzebowania na ropę z Rosji. Szef państwowego koncernu naftowego PKN Orlen Daniel Obajtek powiedział w środę, że od początku wojny rosyjskiej zamówiono 28 transportów tankowców „całkowicie zasłaniających nasz system”. Według doniesień medialnych uzgodniono dostawy m.in. z Arabii Saudyjskiej. Ostateczne pożegnanie z rosyjskim gazem ziemnym ogłoszono już w momencie wygaśnięcia wieloletniej umowy na dostawy z końcem roku.
W ramach akcji przeciwko rosyjskim wpływom w polskiej gospodarce Warszawa chce także zamrozić aktywa oligarchów. Ogólnie jednak rosyjskie inwestycje bezpośrednie w Polsce są niskie. Na koniec 2020 r. stanowiły równowartość około 240 mln euro. Największy rosyjski projekt, próba przejęcia fabryki chemicznej przez oligarchę Mosze Kantora w 2012 roku, została zablokowana przez liberalny rząd w Warszawie. Rosja zajęła siódme miejsce wśród partnerów handlowych Polski w 2021 roku.
Tymczasem władze rosyjskie zablokowały konta Ambasady RP w Moskwie. Wcześniej czy później pracownicy mogą mieć trudności z opłaceniem rachunków za gaz i energię elektryczną. Ta akcja mogłaby być reakcją na wcześniejsze zablokowanie kont przez Ambasadę Rosji w Warszawie.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.