Zorganizował konferencję prasową po konsultacjach Prezydenta RP z przedstawicielami rządu i wojska.
„Omówiono kwestię pomocy wojskowej” – powiedział Soloch, podkreślając, że nie może jeszcze podzielić się szczegółami. „Wtedy to właśnie do nas dotarło. Ale jak dotąd nie podjęto żadnej decyzji w tej sprawie” – dodał urzędnik.
„Nie chodzi o obecność naszej armii na terytorium Ukrainy. „Ukraińcy nas o to nie prosili i takie jest stanowisko Sojuszu” – powiedział.
Według Solocha uczestnicy spotkania „spędzili dużo czasu na koordynowaniu działań sojuszników UE i NATO”. „Z niecierpliwością czekamy na najwyższy poziom negocjacji w najbliższej przyszłości” – powiedział. „W tym momencie ważne jest podjęcie działań politycznych, wypracowanie wspólnej reakcji, w tym Zachodu, która odstraszy Rosję” – powiedział Soloch.
Według niego w razie potrzeby Ukraina otrzyma pomoc humanitarną, będzie koordynowana polityka energetyczna. „Wszystko będzie zależeć od rozwoju sytuacji” – zaznaczył szef BBN. Zaznaczył, że polski prezydent może bardzo szybko podjąć decyzję o pomocy.
Rosja zmobilizowała dziesiątki tysięcy żołnierzy w pobliżu granicy z Ukrainą, budząc obawy, że w Europie może wybuchnąć poważny konflikt zbrojny.
Moskwa zaprzecza pokonaniu Ukrainy, ale w zamian za deeskalację domaga się nieprzyjęcia Ukrainy do NATO.
Żadna część tej publikacji nie może być powielana bez pisemnej zgody firmy ELTA.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.