W zeszłym miesiącu Polska przyjęła 2,4 mln uchodźców z Ukrainy, więcej niż jakikolwiek inny kraj europejski. Tylko w środę przetworzono około 25 500 osób, poinformowała w czwartek polska straż graniczna w serwisie Twitter. To 14% wzrost w stosunku do poprzedniego dnia.
Rosną koszty zakwaterowania, wyżywienia i leczenia uchodźców w kraju. Polski rząd prosi o pomoc i apeluje o solidarność w Europie.
„Miesięczny koszt opieki zdrowotnej dla uchodźców to setki milionów złotych” – powiedział w Brukseli polski minister zdrowia. „Solidarność europejska w tej dziedzinie nie może być pustą obietnicą, ale musi przekładać się na realne wsparcie finansowe, bo to Polska ponosi największe koszty i największy ciężar”.
Ukraińcy przybywający na polską granicę odczuwają ulgę, że są bezpieczni. „Mój ojciec miał trzy udary, nie może się ruszać” – mówi Nikołaj Nazarow, który uciekł z Ukrainy do granicy z Polską. „Oczywiście była to trochę trudna podróż, ale ludzie pomogli nam z bagażami i to ułatwiło podróż”.
Olha Kovalyova, kobieta, która uciekła z rodziną, mówi: „Kiedy rosyjscy okupanci zbliżyli się i zajęli nasze miasto, uciekliśmy. Dzieci nie mogą już chodzić do szkoły i przedszkola, a ja nie mogę nie pracować, bo nasz biznes też był zajęty ”.
Z Polski wielu Ukraińców przenosi się do innych krajów. Brak jest oficjalnych informacji na temat liczby uchodźców wojennych przebywających w Polsce lub przenoszących się do innych krajów UE. Ale wielu nie ma innego wyjścia, jak zostać w Polsce, blisko domu – i mieć nadzieję na pokój.
***
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.