Polska, Węgry i Słowacja nadal nie chcą ukraińskiego zboża

W Polsce konflikt o ukraińskie produkty stał się także tematem kampanii wyborczej. 15 października zostanie tam wybrany nowy parlament.

REKLAMA

Teraz ważna jest współpraca UE dwustronnej ze swoimi sąsiadami, powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po decyzji UE w sprawie ukraińskiego zboża.

Opowiada o Polsce, Węgrzech i Słowacji. Trzy kraje chcą nadal blokować import ukraińskiego zboża, nawet po deklaracji siły przez Brukselę.

Komisja Europejska kończy kontrowersyjne ograniczenia w handlu ukraińskimi produktami zbożowymi. Czyniąc to, sprzeciwia się żądaniom trzech zbuntowanych państw UE, które ograniczyły eksport produktów rolnych z Ukrainy w celu ochrony własnej gospodarki rolnej.

Za politykę handlową UE odpowiada Bruksela, a nie Warszawa

Zełenski powiedział, że ważne jest, aby sąsiedzi wspierali Ukrainę podczas wojny. „Europa zawsze wygrywa, gdy kontrakty działają i obietnice są dotrzymywane. Cóż, jeśli decyzje sąsiadów nie będą dobre dla dobrego sąsiedztwa, Ukraina zareaguje cywilnie”.

Reakcja Polski była natychmiastowa: wkrótce po ogłoszeniu decyzji premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że chce utrzymać ograniczenia w interesie polskich rolników, nawet bez zgody Brukseli.

Choć Komisja Europejska wielokrotnie podkreślała, że ​​odpowiada za politykę handlową w UE, Polska od tygodni grozi samodzielnym utrzymaniem swoich środków. W Polsce konflikt o ukraińskie produkty stał się także tematem kampanii wyborczej. 15 października zostanie tam wybrany nowy parlament.

W piątkowy wieczór Węgry i Słowacja poszły za przykładem Polski. Budapeszt i Bratysława ogłosiły, że utrzymają zakazy importu niektórych ukraińskich produktów rolnych. Węgry „biorą swoje sprawy w swoje ręce, aby chronić własnych rolników” – powiedział rzecznik rządu, cytując ministra rolnictwa Istvana Nagya.

Jak poinformował pełniący obowiązki premiera Ludovit Odor, słowacki zakaz obowiązuje do końca roku w przypadku nasion pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika. „Musimy unikać nadmiernej presji na słowackim rynku, aby zachować uczciwość wobec lokalnych rolników” – wyjaśnił.

Krytykowano także zwiększony import z Ukrainy do Bułgarii i Rumunii. W Komisji Europejskiej za przedłużeniem obostrzeń opowiedział się także polski komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski.

Grayson Hayes

„Komunikator. Profesjonalny badacz kawy. Irytująco skromny fanatyk popkultury. Oddany student. Przyjazny ćpun mediów społecznościowych”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *