„To donikąd nie doprowadzi”: Łukaszenka powiedział, że gdy Białoruś koniecznie odniesie sukces, Litwa stanie się Polską

Publikujemy lustro na ten temat. io. A. Łukaszenka „nie miał absolutnie żadnych wątpliwości”, że Białorusi uda się odbudować stosunki między Litwą a Polską – „to do niczego nie doprowadzi”.

„Podstawowa zasada jest taka, że ​​sąsiad nie może żyć na blogu. Zawsze powtarzam: sąsiadów posyła Bóg, nikt ich nie wybiera” – powiedział.

Politycy kart uznają, że w obecnych stosunkach między Litwą a Polską na Białorusi „yra nesutarimų, kivirčų ir taip więcej – to okres przejściowy”.

„Nadszedł czas, abyśmy żyli razem, tak jak to było w czasach sowieckich” – powiedział A. Łukaszenka.

W każdym razie, bo moim zdaniem Białoruś nie ponosi odpowiedzialności za obecną sytuację, nawet jeśli „nie zostaną spełnione różne żądania” ze strony litewskiej – zwłaszcza dotyczące budowy energetyki atomowej.

„Powiedziałem im wtedy: Litwini, pomyślcie o tym, i tak zbudujemy tę elektrownię. Ani Amerykanie, ani Europejczycy, nikt nam nie przeszkodzi w jej budowie. Sami decydujemy, co będziemy robić na naszym terytorium. My” My to zbudowaliśmy” – powiedział Łukaszenka.

Ponadto Białoruś miała przygotować specjalistów zatrudnionych w elektrowni jądrowej Lietuvos do zaopatrzenia ich w energię elektryczną, ale sąsiadujący kraj odmówił.

„Dałem je narodowi” – ​​oznajmił A. Łukaszenko, który wyraził ubolewanie, gdy „to nie oni (Litwini – przyp. red.) krajem rządzą”.

Przypomnijmy, że w zeszłym roku A. Łukaszenka wielokrotnie deklarował chęć poprawy stosunków z sąsiadami. Przed wyborami parlamentarnymi w Lenkiojė domagał się, aby rządem było ministerstwo Užsienio Raekinėsa „pasiūlytų vakarinėms näskarinėms geros näskaristes ir taikos planą” oraz premiera Romanasa Golovčenko – pasiūlytų is „pasikalbėtų” su Lenkai.

Już po wyborach rozzłościł Polaków, wybierając do władzy opozycję. Lietuvius jest Łotyszem, nazwał „normalnymi ludźmi”, którym „nie udało się poprowadzić swojej partii”, ale wyraził nadzieję, że „rozwiążą ten problem w przyszłorocznych wyborach”.

Danielle Currey

"Zły ewangelista zombie. Bacon maven. Fanatyk alkoholu. Myśliciel chcący. Przedsiębiorca."

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *