Wojna na Ukrainie w relacji na żywo: +++ 04:57 Szef EPP Weber spodziewa się „dramatycznej ucieczki zimy” +++

Wojna ukraińska w Live Ticker
+++ 04:57 Szef EPP Weber spodziewa się „dramatycznej ucieczki zimy” +++

Lider partii i frakcji parlamentarnej Europejskiej Partii Ludowej (EPP) i wiceprzewodniczący CSU Manfred Weber spodziewa się gwałtownego wzrostu liczby uchodźców zimą. „Obawiam się, że czeka nas dramatyczna latająca zima” – powiedział Weber w rozmowie z „Welt am Sonntag” według wstępnego raportu. Biorąc pod uwagę ciągłe niszczenie infrastruktury energetycznej na Ukrainie przez terror Putina, Niemcy muszą być przygotowane na to, że tej zimy duża liczba Ukraińców przyjedzie do UE i Niemiec.

+++ 04:05 Kanada nakłada sankcje na Iran za rosyjską pomoc wojskową +++
Rząd kanadyjski nałożył nowe sankcje na Iran, zarówno za łamanie praw człowieka w Iranie, jak i za aktywne wspieranie przez Rosję agresji na Ukrainę. Zaniepokojona jest także irańska firma Baharestan Kish, zajmująca się rozwojem tzw. drona Kamikaze Shahed-136, którego Rosja wysłała na Ukrainę dziesiątki. Ottawa nałożyła również sankcje na linie lotnicze Safiran, które rzekomo latały dronami i inną irańską pomocą wojskową dla Rosji.

+++ 03:23 Łotwa karze rosyjskie opozycyjne kanały telewizyjne +++
Na Łotwie celem władz jest niezależna rosyjska stacja telewizyjna Dożd. Krajowa Rada Elektronicznych Środków Masowego Przekazu została w piątek ukarana grzywną w wysokości 10 000 euro za pokazanie mapy przedstawiającej Krym, półwysep przyłączony do Ukrainy, która jest częścią Rosji. Ponadto rosyjskie siły zbrojne nazywano „naszą armią”. Śledztwo zostało zainicjowane apelem skierowanym do widzów programu informacyjnego Dożda „Tu i teraz” o przekazanie informacji o rosyjskich warunkach na froncie. Gospodarz wyraził nadzieję, że stacja była już w stanie pomóc wielu żołnierzom w podstawowym wyposażeniu i zaopatrzeniu. Redaktor naczelny Tichon Dsjadko twierdził, że kanał nie udzielił żadnej pomocy armii rosyjskiej. Według nadawcy prezenter programu informacyjnego został zwolniony. Łotwa przyznała Dozhdowi koncesję na nadawanie w czerwcu po tym, jak kanał zakończył działalność w Rosji na początku marca.

+++ 02:28 Kliczko: Jeśli w Kijowie zabraknie prądu, stacje metra znów będą służyć jako miejsca noclegowe +++
Jeśli zasilanie Kijowa ulegnie awarii z powodu trwających rosyjskich ataków, burmistrz Witalij Kliczko chce ogłosić schronienia awaryjne na 45 stołecznych stacjach metra i zamknąć usługi metra. Kliczko obiecał swobodny dostęp do prądu, internetu, wody pitnej i toalet na stacjach. Między 12 a 14 stopni Celsjusza jest chłodno nawet na bardzo niskich stacjach. Ludzie powinni zabrać ze sobą wystarczającą ilość ubrań.

+++ 01:12 Ukraina zgłasza dziesiątki ataków w północno-wschodnim regionie przygranicznym +++
W obwodzie sumskim, regionie w północno-wschodniej Ukrainie wyzwolonym od lata, w piątek spadły dziesiątki rosyjskich ataków. Gubernator regionu Dmytro Schyvytsky zgłosił łącznie 76 wizyt w ciągu jednego dnia za pośrednictwem Telegramu w różnych gminach graniczących z Rosją. Obrażenia nie zostały zgłoszone. Najwyraźniej pociski były mniejsze, jak granaty, a nie ciężkie rakiety, które Rosja od tygodni wystrzeliwuje, aby zniszczyć ukraińską infrastrukturę.

+++ 00:00 Kiesewetter: Żołnierze powinni pracować dłużej z powodu wojny na Ukrainie +++
Poseł do Bundestagu CDU i były przewodniczący związku rezerwistów Roderich Kiesewetter domaga się zawieszenia limitu czasu pracy żołnierzy Bundeswehry, który wynosi obecnie 41 godzin tygodniowo, na czas rosyjskiego ataku na Ukrainę i umożliwienia im pracy dłużej. „41-godzinny tydzień pracy nie powinien mieć zastosowania. Zamiast tego należy płacić za nadgodziny” – powiedział Kiesewetter dla Editorial Network Germany. „To uwolniłoby dużo mocy”. W 2016 r. weszło w życie Rozporządzenie o czasie pracy żołnierzy, które określa 41-godzinny tygodniowy czas pracy żołnierzy. W ten sposób wdrożono europejską dyrektywę dotyczącą czasu pracy. Według raportu średni tygodniowy czas pracy w Bundeswehrze przed wejściem w życie unijnej dyrektywy wynosił 48,2 godziny, a w samej armii i marynarce wojennej ponad 50 godzin.

+++ 23:23 1331 powracających: Selenskyj wita żołnierzy powracających z rosyjskiej niewoli +++
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski świętuje powrót kolejnych żołnierzy z rosyjskiej niewoli. „To był wyjątkowy dzień w wyjątkowym tygodniu” – powiedział Zełenskij w swoim codziennym wieczornym przemówieniu wideo. Jednocześnie zapowiedział, że przywiezie więcej żołnierzy z rosyjskich obozów jenieckich. „Nie zostawimy ani jednego Ukraińca w rosyjskich więzieniach, obozach i „izolacjach”. Myślimy o wszystkich”. Tego popołudnia Zełenski spotkał się w Kijowie z wieloma byłymi jeńcami wojennymi i wręczył im medale. W ostatnich dniach Rosja i Ukraina kilkakrotnie wymieniały jeńców wojennych. Według Zełenskiego od początku wojny w lutym w ten sposób uwolniono z rosyjskiej niewoli łącznie 1331 ukraińskich żołnierzy.

+++ 22:15 Estonia: pułap ceny ropy za wysoki, ale najlepszy możliwy kompromis +++
Estońska premier Kaja Kallas wezwała pułap cenowy 60 USD za baryłkę rosyjskiej ropy jako obecnie najlepszy możliwy kompromis. „Nie jest tajemnicą, że chcieliśmy, aby cena była niższa”, powiedziała po tym, jak kraje UE zgodziły się. „Każdy dolar się liczy”. Niskie ceny oznaczały mniejsze dochody dla Rosji na finansowanie wojny z Ukrainą. „Nasi eksperci szacują, że cena między 30 a 40 dolarów poważnie zaszkodziłaby Rosji” – czytamy w oświadczeniu Kancelarii Stanu w Tallinie. Wraz z innymi partnerami międzynarodowymi państwa UE chcą zmusić Rosję do sprzedawania ropy nabywcom w innych krajach od poniedziałku po maksymalnie 60 USD (około 57 euro) za baryłkę (159 litrów). Według Kallasa cena powinna być regularnie weryfikowana i dostosowywana zgodnie z sugestią Estonii. Kolejnym uzgodnionym warunkiem jest to, że górna granica ceny musi być co najmniej o pięć procent niższa od średniej rynkowej ceny ropy.

+++ 21:32 Przestępcy wycięli zdjęcie Banksy’ego ze ściany domu w Hostomlu +++
Na Ukrainie, krótko po jego powstaniu, przestępcy wycięli w ścianie zdjęcie legendarnego brytyjskiego artysty ulicznego Banksy’ego. Na przedmieściach Kijowa, Hostomel, policja zatrzymała grupę ośmiu osób w wieku od 27 do 60 lat, powiedział szef policji obwodu kijowskiego Andrij Niebytow. Na miejscu skonfiskowano zdjęcie kobiety w szlafroku z lokówkami i maską przeciwgazową. Organizatorem jest rodem z Kijowa urodzony w 1990 roku. Motyw nie był początkowo znany. Policja interweniowała po zgłoszeniu mieszkańców. Widzieli obraz wycięty w izolacji termicznej.

Od tego czasu Ministerstwo Kultury zostało wezwane do podjęcia decyzji o dalszych losach obrazu. W listopadzie wyszło na jaw, że tajemniczy brytyjski artysta Banksy pozostawił kilka prac na dotkniętych wojną rosyjskich przedmieściach Kijowa oraz w samej stolicy Ukrainy.

+++ 21:04 Sekretarz Generalny NATO: Niewiele krajów robi więcej niż Niemcy +++
Zdaniem sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga Niemcy wnoszą znaczący wkład w obronę zachodniego sojuszu wojskowego. „Czasami można odnieść wrażenie, że Niemcy nic nie robią. Niewiele jest krajów w sojuszu, które robią więcej niż Niemcy” – powiedział Stoltenberg „Süddeutsche Zeitung”, odnosząc się do niemieckiej pomocy wojskowej dla Ukrainy, która była atakowana przez Rosję. Sekretarz generalny NATO broni też kanclerza Olafa Scholza przed krytyką, że modernizacja Bundeswehry postępuje zbyt wolno. „Nie pomaga naszemu bezpieczeństwu, jeśli 100 miliardów euro jest wydawane w pośpiechu i źle”, mówi Stoltenberg. Dla wszystkich jest jasne, że „kupienie myśliwców piątej generacji czy nowoczesnych śmigłowców wymaga czasu” – podkreśla, odnosząc się do specjalnego funduszu zainicjowanego przez Scholza.

+++ 20:39 politolog Jäger: Putin może korzystać z rozmów telefonicznych dla siebie +++
Od tygodni panuje cisza radiowa między Berlinem a Moskwą w związku z wojną na Ukrainie. Kanclerz Scholz i prezydent Rosji Putin po raz pierwszy rozmawiają przez telefon. Ale czy te dyskusje naprawdę są tego warte? Politolog Thomas Jäger jest ambiwalentny.

+++ 20:02 UE szkoli do tej pory 1100 ukraińskich żołnierzy +++
Dwa i pół tygodnia po rozpoczęciu unijnej misji szkoleniowej dla ukraińskiej armii szkoli się obecnie 1100 żołnierzy. Poinformował o tym szef unijnej dyplomacji Josep Borrell podczas wizyty na obozie szkoleniowym w Brzegu. Ta misja pokazuje gotowość Europy do wspierania Ukrainy w wojnie z Rosją. Unijni ministrowie spraw zagranicznych podjęli decyzję w sprawie misji 14 listopada. Następnego dnia był oficjalny wyjazd. W sumie w 20 krajach członkowskich, w tym w Niemczech, ma zostać przeszkolonych nawet 15 tys. żołnierzy. UE chce pomóc Ukrainie lepiej bronić się przed rosyjskimi napastnikami. Misja szkoleniowa jest finansowana ze środków UE. Borrell oszacował koszt na 100 milionów euro. Do tego dochodzą 15 mln euro na amunicję i wydatki różnych krajów. Bundeswehra chce uczestniczyć w szkoleniu bojowym i ćwiczeniach taktycznych. Łącznie w Niemczech mogłoby zostać przeszkolonych nawet 5000 ukraińskich żołnierzy.

Przeczytaj poprzednie wydarzenia z wojny na Ukrainie tutaj.

Emerson Allen

„Bacon geek. Ogólny czytelnik. Miłośnik internetu. Introwertyk. Niezależny łobuz. Certyfikowany myśliciel”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *