Na autostradzie A12 urzędnicy Federalnego Urzędu Transportu Towarowego (BAG) kierowali śmieciarki do punktu kontrolnego przy zjeździe Frankfurt nad Odrą-Zachód. Ma to na celu śledzenie nielegalnego transportu odpadów, w szczególności z regionu Brandenburg/Berlin do Polski, jak wyjaśnił dyrektor generalny firmy zajmującej się odpadami specjalnymi Brandenburg/Berlin (SBB), Berend Wilkens .
Transport powrotny odpadów budowlanych na terenie Niemiec
Na przykład ostatnio duże ilości liści szparagów zostały nielegalnie wyrzucone na grunty orne w Polsce, poinformował Wilkens. Jego firma organizuje obecnie w Polsce zwrot 110 tys. ton nielegalnie składowanych odpadów budowlanych. Często dochodzi do naruszeń plastików, e-odpadów lub części samochodowych.
Wilkens powiedział, że w wielu przypadkach transport substancji niebezpiecznych, który wymaga zezwolenia, byłby po prostu ponownie zgłoszony. Gdyby firmy zostały wykryte, musiałyby zapłacić za wysyłkę zwrotną i spodziewać się postępowania karnego.
Oprócz grzywien i kar, w indywidualnych przypadkach grozi kara pozbawienia wolności. Według Federalnej Agencji Środowiska, według statystyk policyjnych, w 2020 r. ścigano ponad 230 przypadków nielegalnego transportu odpadów, po około 250 w poprzednim roku i ponad 200 w 2018 r.
wynik kontroli
Ministerstwo Środowiska poinformowało, że podczas inspekcji 5 października skontrolowano 13 pojazdów. Spośród nich siedem furgonetek załadowało odpady. W czterech przypadkach pojawiły się zastrzeżenia do ustawy o odpadach.
Wywożono zużyte opony, stare ubrania, makulaturę i metal. Jedna sprawa została przekazana organom ścigania w związku z podejrzeniem nielegalnego przemieszczania odpadów.
„Guru kulinarny. Typowy ewangelista alkoholu. Ekspert muzyki.