Nieprzyjemny bałagan dla reprezentacji Polski!
Były zawodowiec z Dortmundu Paulo Sousa (51), trener reprezentacji Polski od stycznia 2021 r., powoduje mega-Zoff i chce rozwiązać kontrakt, bo ma lepszą ofertę – z jego punktu widzenia.
Błyszczące na Boże Narodzenie
Pijany sędzia pokazuje fanom środkowy palec
Źródło: BILD / Sportdigital / Instagram
Szef stowarzyszenia Cezary Kulesza poinformował na Twitterze: „Paulo Sousa poinformował mnie dzisiaj, że chce rozwiązać umowę ze stowarzyszeniem za obopólną zgodą”.
Potwierdził doniesienia mediów portugalskich i brazylijskich, że Sousa najwyraźniej zgodził się na dwuletnią umowę z brazylijskim klubem Flamengo Rio de Janeiro.
Fani i media oskarżają Portugalczyków o zdradę. Jak powiedział jego rzecznik, kapitan Polski i napastnik Bayernu Robert Lewandowski (33 l.) był bardzo poruszony: „Robert jest zszokowany i zaskoczony poczynaniami trenera Sousy” – powiedziała polskiej gazecie „Interia” Monika Bondarowicz.
Kulesza wyjaśnił, że PZPN nie zaakceptuje odejścia Sousy: „To skrajnie nieodpowiedzialne zachowanie, które nie odpowiada wcześniejszym wypowiedziom menedżera. Dlatego zdecydowanie odmówiłem przyjęcia tego.
O tym, czy trener i PZPN mogą jeszcze dojść do porozumienia w sprawie dalszych kroków, rozstrzygnie się prawdopodobnie w poniedziałek.
Pod Sousą Polska zawiodła na czerwcowych Mistrzostwach Europy, kończąc grupę E w fazie grupowej dwiema porażkami (2:1 ze Słowacją, 2-3 ze Szwecją) i remisem (1:1 ze Hiszpanią).
REKLAMA
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.