Litwa reguluje tranzyt kolejowy
„Blokada” Kaliningradu irytuje Moskwę
19.06.2022, 09:20
Kaliningrad jest częścią Rosji, ale znajduje się 1000 kilometrów od Moskwy, wciśnięty między Litwę a Polskę. W celu wyegzekwowania sankcji Litwa ograniczyła ostatnio rosyjski ruch kolejowy na swoim terytorium. Naruszenie prawa międzynarodowego?
Przywódcy polityczni w Moskwie gniewnie zareagowali na litewskie ograniczenia w tranzycie kolejowym między rosyjską enklawą bałtycką Kaliningradem a kontynentem rosyjskim. „Początek blokady” Kaliningradu narusza prawo międzynarodowe – napisał tego wieczoru wiceszef Rady Federacji Rosyjskiej Konstantin Kosaczow na swoim kanale Telegram. Enklawa Kaliningradu położona jest między Litwą a Polską. To tylko około 500 km od Berlina, ale ponad 1000 km od Moskwy.
„Litwa jako państwo członkowskie UE łamie cały szereg prawnie wiążących międzynarodowych aktów prawnych w ramach sankcji (prawa krajowego), które dotyczą nie tylko zobowiązań samej Litwy, ale także całej UE” – napisał. Kosaczow, jeden z czołowych rosyjskich urzędników polityki zagranicznej. Umowa o partnerstwie między UE a Rosją stanowi, że żadna ze stron nie zakłóci tranzytu drugiej. Jeśli sytuacja się utrzyma, Zachód prawdopodobnie wkrótce zakwestionuje wolność mórz i zablokuje dostęp morski do Kaliningradu, przekonuje Kosatschow.
Towary znajdujące się na zachodnich listach sankcyjnych nie mogą być od soboty przewożone między Kaliningradem a Rosją linią tranzytową przez Litwę. Według szefa kaliningradzkiej administracji obwodowej Antona Alichanowa dotyczy to 40-50% wszystkich towarów w tranzycie, takich jak materiały budowlane i metale.
Od tygodni rosyjskie talk-show telewizji państwowej nawołują do podboju „korytarza” między sercem Rosji a Kaliningradem. Oznaczałoby to rosyjski atak na członków NATO Łotwę i Litwę. Na Litwie stacjonuje już ponad 1000 żołnierzy Bundeswehry, którzy wspierają kraje partnerskie. W zeszłym tygodniu kanclerz Olaf Scholz zapowiedział, że Niemcy będą nadal rozszerzać swoją obecność wojskową na wschodniej flance NATO.
„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.