Prezydent Litwy mówi, że armia rosyjska na Białorusi stanowi zagrożenie dla krajów bałtyckich i Polski
Dołącz teraz za darmo, nieograniczony dostęp do Reuters.com
Rejestracja
Rosja zgromadziła na Białorusi 45 000 żołnierzy, a ich obecność stanowi zagrożenie dla krajów bałtyckich i Polski, powiedział w czwartek prezydent Litwy Kidan Nousada.
W niedzielę kończą się wspólne rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe na granicy białorusko-ukraińskiej.
Napięcia między Moskwą a stolicami NATO pojawiły się od tygodni po zarzutach USA, że Rosja rozmieściła 150 000 żołnierzy w celu inwazji na granicę z Ukrainą. Czytaj więcej Moskwa gorączkowo oskarża Zachód i zaprzecza chęci inwazji.
Dołącz teraz za darmo, nieograniczony dostęp do Reuters.com
Rejestracja
„Zgromadzili 45 000 żołnierzy, dużo sprzętu wojskowego i siły powietrzne i nie słyszeliśmy zbyt jasnych obietnic, że po przeszkoleniu wojskowym zostaną wywiezieni na terytorium Rosji. To sposób na zmniejszenie napięcia” – powiedział Nausėda w filmie. oświadczenie po spotkaniu przywódców UE w Brukseli.
„Teraz stanowi większe potencjalne zagrożenie dla krajów bałtyckich i Polski” – dodał.
Kraje bałtyckie – Litwa, Łotwa i Estonia – oraz Polska są członkami Unii Europejskiej i NATO.
NATO ma nadzieję na zwiększenie obecności wojskowej w krajach bałtyckich i Polsce, jeśli Rosja po ćwiczeniach utrzyma swoje wojska na Białorusi – powiedział 7 lutego szef grupy wojskowej koalicji. Czytaj więcej
Dołącz teraz za darmo, nieograniczony dostęp do Reuters.com
Rejestracja
relacja Andriusa Sytasa w Wilnie; Świetna góra McCauley
Nasze standardy: Zasady zaufania Thomson Reuters.
„Namiętny przykład piwa. Nieuleczalny napój alkoholowy. Miłośnik bekonu. Uzależniony od internetu.
„Typowy komunikator. Irytująco skromny fan Twittera. Miłośnik zombie. Subtelnie czarujący fanatyk sieci. Gracz. Profesjonalny entuzjasta piwa”.