To jest maszynowe tłumaczenie artykułu z Gazeta internetowa Korrespondent.net. Tłumaczenie nie zostało sprawdzone ani zredagowane, a pisownia nazw i oznaczeń geograficznych nie odpowiada pisowni gdzie indziej Wiadomości ukraińskie stosowane konwencje.
Organy ścigania aresztowały w Połtawie blogera i trenera Romana Zawołokę za systematyczne obrażanie wojska i opluwanie weterana. Ogłoszono to w środę, 30 sierpnia.
Lokalna gazeta Połtawszczyna podała, że wieczorem 29 sierpnia na ulicy Sobornosti w pobliżu Kawiarni funkcjonariusze organów ścigania aresztowali 27-letniego blogera na Instagramie Zawołokę.
„Sądząc po zdjęciu wykonanym na miejscu zbrodni, mężczyzna z Połtawy stawiał opór i został ranny… To było wspólne zatrzymanie przez jednostkę specjalną policji. LINA i Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy” – czytamy w raporcie.
Przeciwko Zawołoce wszczęto postępowanie karne na podstawie kilku artykułów: przez policję – za chuligaństwo (część 2 art. 296 Kodeksu karnego Ukrainy) i przez obwód połtawski. CTC i SP złożyli oświadczenie do ukraińskiej służby bezpieczeństwa w związku z obrazą żołnierza i zaprzeczaniem agresji Rosji (art. 435-1, art. 436-2 Kodeksu karnego Ukrainy).
Przypominamy, że Roman Zavoloka systematycznie obrażał pracowników centrum werbowania do wojska, a swoje działania relacjonował na swoim kanale. Konkretnie 26 sierpnia Zavoloka opluł weterana i nazwał go „idiotą” za służbę na wojnie jako ochotnik.
„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.