Ciężkie straty dla rosyjskich sił powietrznych

To był fatalny weekend dla rosyjskich sił powietrznych. Co najmniej cztery myśliwce i bombowce zostały zestrzelone przez Ukraińców. Znajdują się na szczycie co najmniej 55 zniszczonych do tej pory samolotów (źródło tutaj), które Rosja do tej pory straciła. Z drugiej strony, według informacji z Kijowa, w niedzielę doszło do co najmniej 21 nalotów wojsk ukraińskich.

Te liczby imponująco pokazują niepowodzenie Rosji w podboju i zabezpieczeniu ukraińskiej przestrzeni powietrznej. Już w pierwszych dniach inwazji nie udało się zniszczyć ukraińskiego lotnictwa. A po tym, jak w ostatnich tygodniach Ukraina osłabiła rosyjską obronę przeciwlotniczą i pozycje radarowe, możliwe są ponownie ataki z użyciem samolotów na pozycje wroga.

To prawda, że ​​ukraińskie lotnictwo nie jest wystarczająco silne, by wspierać ofensywę własnych wojsk. Dlatego od miesięcy prosi o myśliwce z Zachodu. Zarówno stary, radziecki projekt, jak i nowy. Prawdą jest, że niektóre samoloty Mig-29 i części zamienne zostały już dostarczone na Ukrainę z Europy Wschodniej; ile dokładnie jest niejasne. Wiosną Polska była gotowa zwrócić swoje trzydzieści samolotów poradzieckich, ale Stany Zjednoczone tego zakazały, prawdopodobnie nie po to, by sprowokować Rosję.

Wśród krajów członkowskich NATO tylko Bułgaria (16 jednostek), Polska i Słowacja (12 jednostek) mają obecnie MiG-i. W międzyczasie jednak Stany Zjednoczone żądają, aby Ukraińcy otrzymywali także starsze zachodnie modele samolotów oraz aby przeszkoleni ukraińscy piloci.

Najważniejsze dzisiejsze wiadomości:

  • Na froncie pojawiają się już pierwsi rekruci: Lider Kremla Władimir Putin chce wymusić zwrot w wojnie z Ukrainą. Ale rekruci praktycznie nie są szkoleni. Więcej tutaj.
  • Według prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w odzyskanym mieście Izjum we wschodniej Ukrainie odkryto jeszcze dwa masowe groby. To są „duże groby z setkami ludzi” – wyjaśnił Zełenskij w wywiadzie opublikowanym przez CBS w niedzielę wieczorem. Więcej informacji na naszym blogu na żywo.
  • W kontekście wojny ukraińskiej armia polska oferuje przeszkolenie wojskowe wszystkim obywatelom w wieku od 18 do 65 lat. Jednodniowy kurs obejmuje posługiwanie się bronią, szkolenie strzeleckie, walkę wręcz i orientację w terenie – poinformowało w poniedziałek Ministerstwo Obrony Narodowej w Warszawie. Szkolenia odbywają się w soboty października i listopada w 17 lokalizacjach Wojska Polskiego.
  • W obliczu powszechnych doniesień o przymusie i przemocy w rekrutacji rezerwistów Kreml przyznał się do naruszeń częściowej mobilizacji. „Rzeczywiście zdarzają się przypadki naruszenia dekretu (prezydenta Władimira Putina)”, powiedział w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, według agencji Interfax. „Mamy nadzieję, że tempo eliminacji wzrośnie, a wszystkie błędy zostaną poprawione.” Jednocześnie Pieskow podkreślił, że rosyjskie kierownictwo nie podjęło jeszcze decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego.
  • Pierwszy rosyjski senator apeluje o zakaz opuszczania kraju dla mężczyzn: Senator z anektowanego przez Rosję Półwyspu Krymskiego Siergiej Cekow jest pierwszym rosyjskim politykiem, który wezwał do zakazu wyjazdu mężczyzn w wieku wojskowym. Powiedział agencji prasowej Ria Novosti. Cekow opowiadał się również za podwyższeniem kar za bezprawną odmowę odbycia służby wojskowej.
  • Według brytyjskiego wywiadu, wielu rosyjskich bojowników zwerbowanych po niedawnej częściowej mobilizacji idzie na wojnę na Ukrainie bez solidnego przeszkolenia i doświadczenia. Moskwa stoi teraz w obliczu ogromnego wyzwania, jakim jest wyszkolenie żołnierzy, wynika z krótkiego raportu brytyjskiego Ministerstwa Obrony z poniedziałku.
  • Fałszywe referenda na terenach okupowanych przez Rosję we wschodniej i południowej Ukrainie trwały w poniedziałek pomimo ostrzału ze strony ukraińskiej. Głosowanie za przystąpieniem do Rosji, krytykowanej na arenie międzynarodowej jako naruszenie prawa międzynarodowego, kończy się we wtorek.
  • Po ogłoszeniu częściowej mobilizacji w Rosji ruch graniczny do Finlandii nadal rośnie. Według fińskich władz prawie 17 000 Rosjan przekroczyło w weekend granicę. To 80% wzrost w stosunku do poprzedniego weekendu.
  • Szef Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Rafael Grossi ma jeszcze w tym tygodniu prowadzić rozmowy na Ukrainie i w Rosji na temat bezpiecznej strefy wokół okupowanej przez Rosję elektrowni atomowej w Zaporoże na Ukrainie. „Jest na to plan” – powiedział na spotkaniu państw członkowskich MAEA.
  • Według mediów strzały padły w centrum mobilizacji armii rosyjskiej. Jak donosi agencja informacyjna AFP i wschodnioeuropejskie media „Nexta” na Twitterze, mężczyzna otworzył ogień w centrum rekrutacyjnym w rosyjskim mieście Ust-Ilimsk. Rekruter został ranny.
  • Burmistrz okupowanego przez Rosję miasta Melitopol w południowo-wschodniej Ukrainie Iwan Fiodorow obawia się, że Ukraińcy z tych regionów są również rekrutowani do rosyjskiej służby wojskowej. „Zmuszają mężczyzn do walki w ich siłach zbrojnych” – powiedział Fiodorow gazetom grupy medialnej Funke. Fiodorow powiedział, że mężczyźni w wieku od 18 do 63 lat nie mogą opuszczać swojego miasta Melitopol.
  • Ponieważ towarzyszył pozorowanym referendom na okupowanych przez Rosję terenach Ukrainy jako obserwator wyborów, dyrektor zarządzający północnoheskiej firmy energetycznej Energie Waldeck-Frankenberg (EWF) został zwolniony. Gmina Waldeck-Frankenberg ogłosiła w poniedziałek, że Stefan Schaller został usunięty ze stanowiska ze skutkiem natychmiastowym. Rady nadzorcze spółki i Verbands-Energie-Werk Gesellschaft für Renewable Energies oraz zarząd stowarzyszenia EWF podjęły decyzję jednogłośnie na specjalnym posiedzeniu.
  • Rosyjski Kościół Prawosławny obiecuje przebaczenie wszystkich grzechów żołnierzom ogromnego imperium, jeśli poświęcą swoje życie na wojnie. Podczas niedzielnego nabożeństwa patriarcha Cyryl I porównał śmierć „podczas wykonywania obowiązków wojskowych” do ofiarowania przez Boga własnego syna Jezusa. 75-latek okrzyknął gotowość do poświęceń jako najważniejszy wyraz „najlepszych ludzkich cech”.
  • Według ukraińskiej armii wojska rosyjskie ostrzelały cele wojskowe w rejonie Odessy za pomocą dwóch dronów, które miałyby być irańskiej produkcji. Wybuchł poważny pożar i eksplodowała amunicja, poinformowało południowe dowództwo ukraińskich sił zbrojnych za pośrednictwem usługi krótkich wiadomości Telegram. Na razie brak informacji o ofiarach, ludność cywilna została doprowadzona w bezpieczne miejsce.

Do strony głównej

Bianca Robbins

„Miłośnik internetu. Dumny ewangelista popkultury. Znawca Twittera. Przyjaciel zwierząt na całym świecie. Zły komunikator”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *