Gwiazda „Rolnika szuka żony” ze szczerym wyznaniem na emigracji

Anna i Gerald Heiserowie mieszkają razem w Namibii. Zdjęcie: Instagram/Anna Heiser

sławni ludzie

19.07.2023, 17:0620.07.2023, 09:00

Imke Gerriets

Anna i Gerald Heiserowie spotkali się dzięki pokazowi pod kopułą „Bauer sucht Frau”. Spotkali się i zakochali w sobie w 2017 roku. Rolnik Gerald prowadzi farmę w Namibii i Anna wkrótce się do niego wprowadziła. W 2018 roku pobrali się. Oboje mają teraz razem dwójkę dzieci. Pod koniec listopada ubiegłego roku po raz drugi zostali rodzicami córki Aliny.

Anna napisała wówczas o wiadomościach o dziecku: „Jesteśmy nieskończenie wdzięczni i szczęśliwi. Leon jest bardzo dumnym i kochającym starszym bratem”. Zapytana, czy wyobraża sobie życie w Europie, tak odpowiedziała o życiu z dala od swojego dawnego domu: „Dla Geralda to w ogóle nie wchodzi w grę. Przystosowałem się teraz do życia w Namibii i prawdopodobnie czuję się, jakbym był tutaj, na naszej „farmie”. Bańka”, z dala od wojen.” Teraz pojawiła się kolejna aktualizacja.

Aplikacja Watson na smartfona

Czy lubisz czytać Watsona? Pobierz teraz naszą aplikację z wiadomościami na swój smartfon – oczywiście za darmo! Tutaj idzie to bezpośrednio do aplikacji Apple i tutaj dla Aplikacja w Sklepie Play. Tutaj możesz przeczytać, co Cię czeka w naszej aplikacji. A jeśli chcesz więcej, zostań Obserwatorem: zarejestruj się teraz instagramie lub śledź nas ICT Tak

Anna Heiser znajduje otwarte słowa na temat emigracji

Anna Heiser ostatnie tygodnie spędziła z rodziną w Polsce. Nadeszła pora spakowania walizek i powrotu do domu. 33-latka podzieliła się tym na swoim Instagramie. Powiedziała: „Dzisiaj jest ostatni dzień z moimi rodzicami w Polsce. Czas minął niesamowicie szybko. Właściwie mógłbym tu zostać jeszcze tydzień, może to by wystarczyło, bo znowu gardło mam ściśnięte. W przeszłości Anna była bardzo wzruszona, gdy rodzice ją odwiedzali i wychodzili.

Anna Heiser musi ponownie pożegnać się z rodziną.

Anna Heiser musi ponownie pożegnać się z rodziną.Zdjęcie: Instagram/Anna Heiser

W lutym zalała się łzami, gdy musiała się z nimi pożegnać. Dla Anny jest to równie trudne, gdy sama odwiedza rodzinę. Emigrant podkreślił: „To jest tak, jak za każdym razem, gdy stąd wyjeżdżam”.

Jednak później przyznała: „Szczerze mówiąc, też nie wiem dlaczego, bo nie chciałabym zamieszkać z rodzicami ani dobrowolnie wrócić do Polski”. Raczej zasmuciłaby ją myśl, że „dzieci już tak długo nie zobaczą dziadków i odwrotnie, że tak szybko się rozwiną. Następnym razem, gdy przyjedziemy, znowu będzie zupełnie inaczej”.

W końcu odległość do przebycia „dosłownie odpowiada podróżowaniu dookoła świata”. Na koniec Anna pokazała pamiątki, które znajdowały się w walizce. Obejmowało to „coś, co wygląda jak tysiąc butów dziecięcych w różnych rozmiarach, abyśmy byli dobrze wyposażeni do powrotu”.

Emerson Allen

„Bacon geek. Ogólny czytelnik. Miłośnik internetu. Introwertyk. Niezależny łobuz. Certyfikowany myśliciel”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *